Szef polskiej misji dyplomatycznej na Litwie złożył kwiaty i zapalił znicze w miejscu jej pochówku oraz pod jej uszkodzonym ostatnio pomnikiem, a także spotkał się z przedstawicielami lokalnej społeczności.
Wyraził podziękowanie za kultywowanie pamięci bohaterki Obu Narodów. Mer Margelis zapewnił, że policja prowadzi czynności zmierzające do ustalenia sprawców, a samorząd przystąpił do prac zmierzających do naprawy uszkodzeń.
Ambasador odwiedził również Muzeum Emilii Plater, mieszczące się w Szkole Podstawowej im. E. Plater w Kopciowie.
Komentarze
W Polsce legalnie i zasadnie burzy się pomniki i zmienia nazwy ulic. Bo ci radzieccy żołnierze nie oswobodzili Polski a są synonimem cierpienia, mordów i okrucieństwa, którego dopuścili się sowieci
Ważniejsze byłoby zaprzestanie nagonki na mniejszości narodowe, prowadzonej przez część litewskich polityków i niektóre media. Niektóre wypowiedzi, nie tylko błaznów w postaci Panki czy Garsvy - ten ostatni dostał niedawno wysokie odznaczenie państwowe, ale też samej prezydent lub starego sajdzisty Landsbergisa, wielu polityków liberalnych czy konserwatywnych, są ewidentną nagonką na polską społeczność. I to właśnie z tym należałoby skończyć w pierwszej kolejności.
Ale dobre i to.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.