Strajk będzie się odbywał na przejściach granicznych w Miednikach, Solecznikach, Ławaryszkach i Rajgrodzie. Strajk na granicy litewsko-białoruskiej potrwa do 11 lipca godz. 8.00.
- Nadzwyczaj drobiazgowo funkcjonariusze będą sprawdzali dokumenty kierowców, pasażerów i pojazdów. Będziemy wykonywali rutynowe czynności, nie będziemy wprowadzali nowych. W sposób sztuczny kolejek nie będziemy tworzyli – mówi przewodniczący związku zawodowego mundurowych Vladimiras Banelis.
Zaznaczył on również, że o strajku poinformowane zostało MSZ, ambasady państw zagranicznych, stowarzyszenie przewoźników. Osoby, którym zależy na szybkiej przeprawie, są proszone o kierowanie się na inne przejścia graniczne.
- Liczymy na to, że politycy zaczną rozwiązywać nasze problemy - zaznaczył V. Banelis.
Mundurowi strajkowali również w ubiegłym tygodniu.
Komentarze
ale drobiazgowe sprawdzanie trwa dłużej niż standardowe! Znowu w tych rozgrywkach ucierpią zwykli ludzie, a kolejki na przejściach białoruskich i do tej pory były wystarczająco długie!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.