Udział w ćwiczeniach weźmie 5 tys. żołnierzy, w tym 2 tys. żołnierzy z krajów sojuszniczych NATO.
Jak zaznaczył podczas czwartkowej konferencji prasowej dowódca Sił Lądowych Wojska Litewskiego generał major Almantas Leika, to jedne z największych międzynarodowych manewrów wojskowych w naszym kraju za ostanie 5 lat.
Do 11 czerwca prawie każdego dnia z litewskich lotnisk, dworców kolejowych i portu będzie transportowany sprzęt wojskowy.
Ćwiczenia „Iron Wolf 2016” są częścią odbywających się obecnie w krajach bałtyckich ćwiczeń „Saber Strike 2016”.
Uczestniczący w manewrach żołnierze będą korzystali z samobieżnych haubicoarmat PzH2000, transporterów opancerzonych M113 i Stryker, czołgów Leopard A5, transporterów Piranha i in. Wśród sprzętu wojskowego jest też bombowiec.
Wojskowi będą ćwiczyli nie tylko na poligonach w rejonach święciańskim i janowskim, ale też na drogach i terytorium rejonów kiejdańskiego, kowieńskiego i janowskiego.
W opinii dowódcy Sił Lądowych Wojska Litewskiego, udział w manewrach żołnierzy aż z sześciu krajów NATO jest dowodem na to, że sojusznicy coraz bardziej uświadamiają zmiany sytuacji geopolitycznej i obawy Litwy w sprawie sytuacji w regionie.
Na podst. ELTA