Prawie 49 proc. ankietowanych uważa, że kraj powinien przyjąć migrantów, ale pod pewnymi warunkami. Zaś ok. 5 proc. respondentów zdecydowanie opowiada się za osiedleniem się uchodźców na Litwie.

37,7 proc. przebadanych spośród tych, którzy nie chcą uchodźców, uważa, że migranci będą na utrzymaniu państwa, co zbyt drogo będzie nas kosztowało. Zaś 24,9 proc. ankietowanych stwierdziło, że taka ich postawa wynika z zagrożenia terrorystycznego.

Większość (77,3 proc.) spośród zwolenników przyjęcia migrantów uważa, że uchodźcy mogą się osiedlać na Litwie, ale pod warunkiem, że nie będą migrantami ekonomicznymi.

69,9 proc. respondentów wskazało, że uchodźcy mają nauczyć się języka litewskiego, poznać kulturę kraju oraz integrować się ze społeczeństwem.
Zdaniem Ievy Petronytė, dyrektor Instytutu Społeczności Obywatelskiej, postawa mieszkańców Litwy względem przyjmowania uchodźców wynika nie z pobudek rasowych, ale z pragmatycznego podejścia.

W ciągu dwóch lat Litwa zobowiązała się przyjąć 1 100 uchodźców z Syrii, Iraku i Erytrei. Na razie schronienie znalazło u nas 11 migrantów.

Sondaż został przeprowadzony w dniach 18-25 kwietnia. Przepytano 1007 mieszkańców Litwy.

Na podst. BNS