Przy znajdującej się niedaleko Środowiskowego Centrum Usług Socjalnych Starostwa Czarnoborskiego kapliczce zebrani modlili się w intencji podopiecznych i pracowników placówki, dziękowali za pomyślną działalność. Mszę św. odprawił ks. Mirosław Balcewicz.
Po nabożeństwie uczestnicy święta udali się na dziedziniec Centrum, gdzie wystąpiły działające przy tej placówce zespoły: „Nostalgia“, „Złota jesień, niedawno założony zespół „Uśmiech“ oraz zespół teatralny „Arlekin“. Na scenie zaśpiewała również uczennica Gimnazjum im. św. Urszuli Ledóchowskiej w Czarnym Borze Gabriela Ždanovičiūtė.
Zebrani mogli też obejrzeć przygotowaną z okazji jubileuszu wystawę fotograficzną, poświęconą działalności Centrum.
Mer rejonu wileńskiego Maria Rekść wyraziła swoje zadowolenie z tego, że w rejonie powstaje coraz więcej placówek, oferujących usługi opieki społeczne, a ich pracownicy są uczynni, oddani pracy i służą pomocą osobom pokrzywdzonym przez los.
„Podopiecznymi Środowiskowego Centrum Usług Socjalnych są ludzi, którzy naprawdę potrzebują wszelkiej pomocy” – mówiła mer. Wręczyła pracownikom administracji Centrum dyplomy dziękczynne.
Otwarcie Młodzieżowego Centrum Sportu i Rekreacji to kolejny dowód na to, że władze rejonu dba o przyszłość młodego pokolenia. Centrum zostało zbudowane dzięki środkom unijnym i samorządowym.
Udział w uroczystości wziął także wiceprzewodniczący Sejmu Jarosław Narkiewicz, radni, samorządowcy, przedstawiciele starostwa oraz innych placówek, a także mieszkańcy.
Środowiskowe Centrum Usług Socjalnych Starostwa Czarnoborskiego w Wołczunach od 2006 roku i jest utrzymywane z budżetu samorządu rejonu wileńskiego.
Na podst. vrsa.lt
Fot. Irena Mikulewicz
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
http://l24.lt/pl/spoleczenstwo/item/129806-w-podwilenskich-wolczunach-podwojne-swieto#sigProGalleria9c17cf5805
Komentarze
Pomagajcie im budować fundamenty pod ich przyszłe życie" - JPII
Szkoda, że tylko AWPL-ZChR (po raz kolejny wyprzedza o dwie długości resztę) dostrzegł to, iż tylko dobrze wykształceni (nie, nie chodzi mi o papierek najlepszych uczelni) młodzi ludzie są w stanie wziąć odpowiedzialność za swój kraj i kroczyć uczciwą ścieżką.
Litewscy politycy, zwłaszcza pokolenia (ci "opozycyjni badacze" z Sajudisu), którzy dorobili się tytułów za radzieckich czasów nie są w stanie rządzić i dbać o swoich obywateli.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.