Udział w ceremonii wzięli przedstawiciele Ambasady RP w Wilnie, Związku Polaków na Litwie i polskiej społeczności na Litwie oraz goście z Polski.
„Zebraliśmy się tutaj zwabieni tym ogniem, żarem, które z tego grobowca emanuje na nas wszystkich do dnia dzisiejszego. Zebraliśmy się po to, żeby wspomnieć tego Wielkiego Polaka, który zawsze mówił, że Wilno jest jego miastem ukochanym. I stąd też w wykonaniu jego testamentu, jego woli to Serce zostało tutaj złożone” – powiedział Ambasador RP w Wilnie Jarosław Czubiński.
Podziękował wszystkim, którzy pamiętają o Marszałku i o jego czynach. „Którzy pamiętają, jak wiele uczynił dla nas wszystkich dzisiaj. Którzy pamiętają to, że dzięki niemu, dzięki jego decyzjom mamy nie tylko wolną Polskę, ale również Litwę, istniejącą jako państwo i całą Europę ocaloną przed zagładą, którą niosła nawała bolszewicka. Dziękuję też wszystkim, którzy przynoszą tę pamięć w przyszłe lata, którzy po prostu z potrzeby własnego serca kultywują pamięć i dzieło Marszałka” – zwracając się do zebranych powiedział Ambasador.
Skierował też słowa podzięki do dzieci, harcerzy i społeczności polskich szkół na Litwie za to, że „polskość nie tylko w swoich sercach, ale i czynach poprzez naukę przenoszą w przyszłość”.
Przy mauzoleum poczet pełnili dzisiaj oficerowi i żołnierze Wojska Polskiego. Asystę wojskową do Wilna skierował minister obrony Polski.
Czubiński poinformował też o przyznaniu przez ministra obrony RP nowych kompletów mundurów Wojska Polskiego dla kombatantów z Wileńszczyzny.
Jan Sroka, przedstawiciel Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, odczytał list od szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych – Jana Józefa Kasprzyka.
„W tym miejscu gromadzimy się kilka razy do roku, a może nawet kilkanaście. Tu obchodzimy święta narodowe. Tu mówimy o naszej tożsamości. Tu składamy hołd podczas wielkich wydarzeń. To miejsce święte, drogie każdemu Polakowi” – powiedział podczas uroczystości prezes ZPL, poseł Michał Mackiewicz. Podkreślił, że dzisiaj jest szczególna okazja do spotkania przy Mauzoleum Matki i Serca Syna, gdzie przed 80 laty pochowano Serce Marszałka, który „obdarzył społeczność polską na Wileńszczyźnie wielkim darem – pozostawiając nam swoje Serce”.
Wcześniej w kościele św. Teresy w Wilnie została odprawiona uroczysta Msza św. poświęcona Wielkiemu Polakowi, twórcy odrodzonego Państwa Polskiego.
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
http://l24.lt/pl/spoleczenstwo/item/128684-w-wilnie-uczczono-pamiec-marszalka-jozefa-pilsudskiego#sigProGalleriab675182423
Komentarze
Józef Piłsudski- "nie wiem, czy nie zechcą mnie pochować na Wawelu. Niech! Niech tylko moje serce wtedy zamknięte schowają w Wilnie, gdzie leżą moi żołnierze co w kwietniu 1919 roku mnie jako wodzowi Wilno jako prezent pod nogi rzucili. Na kamieniu czy nagrobku wyryć motto wybrane przez mnie dla życia:
Gdy mogąc wybrać, wybrał zamiast domu
Gniazdo na skałach orła, niechaj umie
Spać, gdy źrenice czerwone od gromu
I słychać jęk szatanów w sosen szumie
Tak żyłem.......
...
A zaklinam wszystkich, co mnie kochali, sprowadzić zwłoki mojej matki z Sugint, z wiłkomirskiego powiatu do Wilna i pochować matkę największego rycerza Polski nade mną. Niech dumne serce u stóp dumnej matki spoczywa."
.
Wypełniając ostatnią wolę Marszałka, dokonano wyjęcia jego serca i złożenia go tymczasowo w prowizorycznej, szklanej urnie. Po uroczystym pogrzebie (17-18 maja), gdy ciało Piłsudskiego spoczęło w srebrnej trumnie na Wawelu, 30 maja złożono jego serce do specjalnej srebrnej urny z napisem: "Serce Józefa Piłsudskiego. 12 maja 1935" i wizerunkiem orła. Tego samego dnia wdowa z liczną delegacją władz państwowych zawiozła urnę do Wilna. Tam została ona tymczasowo umieszczona w kościele św. Teresy, w specjalnie przygotowanej niszy, w pierwszym filarze po prawej stronie od prezbiterium.
.
12 maja 1936 roku, w I rocznicę śmierci, złożono serce Marszałka w grobie na Cmentarzu na Rossie.
Marszałek Józef Piłsudski.,,Tylko ten naród, który umie szanować swoją przeszłość, jest warty dobrej przyszłości’’
.
To dzięki Wileńszczyżnie Polska ma niepodległość i jest narodem. gdyby w Wilnie nie zapłonął wtedy płomień, Rzeczpospolita by zgasła. gdyby w Zułowie nie urodził się J. Piłsudski i nie został wychowany w polskim duchu ,tak prawdziwie po wileńsku, nie byłoby już narodu i państwa polskiego , nie byłoby też połowy Europy.
.
Piłsudski zdobył dla Polski niepodległość,a dzisiejsza Polska nie może zachować to co zdobyto było na początku XX w. Nawet przy wejściu ma cmentarz na Rossę w Wilnie,przy mauzoleum matki i serca syna ,informacji w języku Polskim żadnej.
Po drugie znajdź mi taki zapis?
Po trecie wiele grobów jest symbolicznych np. grób nieznanego żołnierz itp.
Ale taki ignorant jak nie ma do czego to cokolwiek musi znaleźć wystawiając sie na pośmiewisko. Chyba, że rzeczywiscie nie wiedzialeś to przepraszam... Ale w to wątpię
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.