W sprawozdaniu zaznacza się, że Litwa znalazła się w grupie państw, które nie potrafią zapewnić swoim mieszkańcom podstawowych praw. Instytut uważa, że Litwa nie zapewnia swoim obywatelom prawa do sprawiedliwego sądu, wolności zgromadzeń, poszanowania życia prywatnego oraz niedyskryminacji.

- Społeczeństwo jest nadal straszone prawami człowieka. Mieszkańcy Litwy uciekają z kraju właśnie do tych państw, którymi są straszeni. Emigrujący Litwini szybko uświadamiają sobie, że właśnie poszanowanie praw każdego człowieka jest podstawą zdrowego społeczeństwa i państwa – mówi Dovilė Šakalienė, p.o. dyrektora Instytutu Monitoringu Praw Człowieka.

Sprawozdanie zostanie przedstawione na konferencji prasowej we czwartek o godz. 11.00. Weźmie w niej udział m.in. założyciel Instytutu Henryk Mickiewicz.

Sprawozdanie sporządzono we współpracy ze specjalistami i ekspertami ds. praw człowieka na podstawie danych zgromadzonych przez m.in. Instytut, instytucje państwowe, litewskie i międzynarodowe organizacje pozarządowe.

www.L24.lt