Transmisję zorganizowaną przez Ambasadę Rzeczypospolitej Polskiej na Litwie oraz film pt. „Świat Józefa" można było obejrzeć w Domu Kultury Polskiej w Wilnie. Wydarzenie – wystąpienie Prezydenta Polski Andrzeja Dudy i film - poprzedziły wypowiedzi Ambasadora RP w Wilnie Jarosława Czubińskiego i doktor Ewy Rogalewskiej, kierownika referatu oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku.
Ambasador podkreślił, że jest to pierwsze takie wydarzenie, gdy za pośrednictwem mediów można bezpośrednio uczestniczyć w wydarzeniach politycznych, kulturalnych w Polsce, jakim jest uroczystość otwarcia pierwszego w Polsce muzeum poświęconego Polakom ratującym Żydów. Przypomniał również, że na liście „Sprawiedliwych wśród Narodów Świata" widnieje blisko sześć tysięcy polskich nazwisk, a nie jest to lista zamknięta.
„Poprzez otwarcie muzeum w Markowej wiedza o Polskich bohaterach ma szansę dotrzeć do szerszego kręgu odbiorców w Polsce i na świecie - mówił w swoim przemówieniu. Każdy ze Sprawiedliwych to odrębna historia o poświęceniu i heroizmie, ale także strachu i lęku o siebie i swoich podopiecznych".
Doktor Ewa Rogalewska przypomniała o Sprawiedliwych pochodzących z Wileńszczyzny, jak choćby profesor Tadeusz Czeżowski wraz z żoną Antoniną, wykładowca Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie, czy siostry zakonne Maria Mikulska i Maria Borkowska oraz Czesław Miłosz, który wraz z bratem przewiózł grupę Żydów z Wilna do Warszawy.
Rogalewska podkreśliła, że ratowanie Żydów w czasie wojny było rzeczą niezwykle trudną, nieraz w ratowanie jednej osoby było zaangażowanych prawie 20 osób, gdyż uczestniczyły w tym osoby, które ją ukrywały, ksiądz, który wydawał fałszywe świadectwo chrztu, i wiele innych, które przekazywały ją z rąk do rąk.
Zgromadzenie danych o wszystkich Polakach ratujących Żydów jest utrudnione, gdyż stracono wiele lat powojennych, ponieważ przez wiele lat temat ten nie był ani badany, ani poruszany, lecz mimo to jest nadal prowadzone prze szereg instytucji czy organizacji w Polsce.
Film „Świat Józefa" w reżyserii Rafała Wieczyńskiego jest dokumentem o życiu i tragicznej śmierci Józefa Ulmy, jego rodziny oraz ukrywanych przez nich Żydów
Muzeum powstało we wsi Markowa koło Łańcuta, gdzie 24 marca 1944 r. niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów oraz ukrywających ich Józefa Ulmę i będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę Wiktorię. Zabili też szóstkę dzieci Ulmów, w tym najstarszą, ośmioletnią córkę, Stasię.
Ulmowie pochowani zostali na cmentarzu w Markowej, zaś Żydzi na cmentarzu w Jagielle, miejscu pochówku 41 innych ofiar Holokaustu z Markowej.
Nowoczesna architektura muzeum – symbolizująca wiejską chatę, która jak lemiesz wdziera się w skarpę – ma w zamyśle podkreślić tragiczną historię patronów placówki. Nazwiska Ulmów oraz innych Polaków, którzy zginęli pomagając Żydom, znajdują się na tabliczkach umieszczonych na płycie przed wejściem do muzeum. Z kolei nazwiska Polaków, którzy ratowali Żydów, znajdują się na monumentalnej ścianie pamięci.
Głównym elementem wyposażenia wnętrza jest symboliczny dom Ulmów z zachowanymi oryginalnymi sprzętami, m.in nakastlikiem, czyli szafka nocną i szafą. Ekspozycja multimedialna pokazuje m.in. historię Markowej, dzieje społeczności żydowskiej i różne formy pomocy, jaką otrzymali od Polaków.
W 1995 r. Wiktoria i Józef Ulmowie zostali uhonorowani pośmiertnie tytułem „Sprawiedliwych wśród Narodów Świata". W 2003 r. w diecezji przemyskiej rozpoczął się ich proces beatyfikacyjny. W 2004 r. odsłonięto w Markowej pomnik, który przypomina o tych bohaterskich ludziach. W 2010 r. prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył ich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
W 2013 roku na stronie Instytutu Yad Vashem napisano: „Zbrodnia na Ulmach – gdy cała rodzina została zamordowana razem z ukrywanymi Żydami – stała się symbolem polskiej ofiary i męczeństwa podczas niemieckiej okupacji"
W liczącej ok. 4,5 tys. mieszkańców Markowej Ulmowie nie byli jedyną rodziną, która ukrywała Żydów. Co najmniej 20 innych Żydów przeżyło okupację w pięciu chłopskich domach. Przed II wojną światową w Markowej mieszkało ok. 120 Żydów.
Według historyków, w czasie okupacji niemieckiej co najmniej 1600 Polaków z terenu obecnego woj. podkarpackiego ukrywało ok. 2900 Żydów. Niemcy zamordowali w tym regionie ok. 200 Polaków ratujących Żydów.
W tekście wykorzystano informacje PAP, prezydent.pl, inf. wł.
http://l24.lt/pl/spoleczenstwo/item/119646-bezposrednia-transmisja-uroczystosci-otwarcia-muzeum-w-markowej-w-wilnie#sigProGalleria53321ea550