„Amnesty International" skrykowała Litwę za niedostateczne zbadanie sprawy ewentualnych więzień CIA w kraju oraz za akty prawne dyskryminujące mniejszości seksualne bądź stanowiące podstawę do dyskryminacji. Podobną krytykę Litwa usłyszała również w roku ubiegłym.
Polska również doczekała się krytyki za ociąganie się z dochodzeniem ws. udziału kraju w tajnym programie CIA oraz za niewspółmiernie surowe wyroki polskich sądów w sprawach, w których w grę wchodzi prawo do swobody wypowiedzi.
Według organizacji, w 2012 roku naruszono prawa milionów osób, które uciekły przed konfliktami i prześladowaniami, czy też migrowały w poszukiwaniu pracy i lepszego życia dla siebie i swoich rodzin. Organizacja oskarża rządy na całym świecie o to, że są one bardziej zainteresowane ochroną swoich granic niż ochroną ludzi i przysługujących im praw człowieka.
- Coraz wyraźniejszą przeciwwagą dla bierności i zasłaniania się suwerennością jest wolność słowa. Staje się ona tym samym celem ataków i ograniczania przez władze na całym świecie. Zmieniające się media stwarzają jednak okazję, by szybciej i skutecznie informować i działać w przypadkach łamania praw człowieka nawet w najodleglejszych zakątkach świata. Strona internetowa czy blog pozwalają każdej osobie, nawet bezsilnej, docierać do tysięcy odbiorców na całym świecie – podkreśla organizacja.
Komentarze
za granicą w ogóle nie są zorientowani w tym co się u nas dzieje, Amnesty International walczy o prawa gejów, zamiast o nasze, Grzybowska dostaje wysokie odznaczenia itp.
Nikt nam nie pomoże jeśli sami sobie nie pomożemy.
Lepiej tam zadziała przykład np. kar dla Pani Kotłowskiej i Pana Daukszewicza.Liczą się fakty medialne , takie czasy.Natomiast tabelkę rzeczywiście warto uaktualnić ( o niekorzystne zmiany w oświacie)i przetłumaczyć na kilka języków.
ps.
To tabelka Rady Internautów KW, ,,moja,, tylko częściowo.
Przecież to jest o wiele ważniejsze niż mniejszości seksualne.- Nikt przecież nie ruguje języka ojczystego gejów i lesbijek, nikt ich nie wynaradawia i nie okrada z ojcowizny.
Widocznie za mało do AI dociera prawdziwych wieści z LT o dyskryminacji Polaków.
Przecież wielokrotne karanie polskich samorządowców- lt urzędników za to ,że nie godzą się na popełnienie przestępstwa, w sam nadaje się dla Amnesty.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.