– Wygląda, jakby dzisiaj była Wielkanoc – stwierdził ks. Tadeusz Jasiński, proboszcz parafii, na widok tłumów, które przybyły do kościoła pw. Ducha Św. w Wilnie, by uczestniczyć we Mszy św. w intencji uzdrowienia, sprawowanej przez ks. Ireneusza Łukanowskiego.

Wydaje nam się, że naszą chwałą są zdolności, a naszą chwałą jest tylko moc Boża. To jest nasza chwała, bo nic innego nie mamy.

To było kilka lat temu. Jechałem autobusem, bo tanie linie lotnicze pozostawały jeszcze w sferze marzeń, na trasie Warszawa–Rzym. Przede mną siedziały dwie, trochę rozkapryszone, bawiące się lalkami Barbie dziewczynki w wieku około sześciu lat, a obok nich ich zajęte sobą i ploteczkami mamy.

Ja chrzczę wodą. Pośród was stoi Ten, którego wy nie znacie, który po mnie idzie, a któremu ja nie jestem godzien odwiązać rzemyka u Jego sandała. (J 1, 26-27).

„Oto Ja posyłam wysłańca mego przed Tobą; on przygotuje drogę Twoją. Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, dla Niego prostujcie ścieżki".
(Mk 1, 1-3)

Parafia pw. Ducha Świętego w Wilnie zaprasza na Mszę św. o uzdrowienie chorych 8 grudnia o godz. 15.00, w poniedziałek, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.

W najbliższy piątek, 5 grudnia, w kościele pw. Bł Jerzego Matulewicza w Wilnie odbędą się rekolekcje adwentowe w języku polskim. Rekolekcje poprowadzi ksiądz Stefan Ceberek z Polski.

Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: z wieczora czy o północy, czy o pianiu kogutów, czy rankiem. By niespodzianie przyszedłszy, nie zastał was śpiących. Lecz co wam mówię, mówię wszystkim: Czuwajcie! (Mk 13, 35-37)