Na początku Mszy św. w rocznicę konsekracji kościoła czytamy: „Z drżeniem wchodzę do świątyni, bojaźnią przejmuje mnie dom Pański".
Jak często wydaje się nam, że kościół jest tylko spokojnym miejscem, gdzie kładą na głowy kojące opatrunki.
Kościół – to miejsce, gdzie mamy sobie uświadomić, że jesteśmy w ręku Boga.
Bóg posługuje się nami tak, jak On sam tego chce.
Nawet Matka Boska zatrwożyła się, jak mówi Święty Łukasz, kiedy pojawił się anioł.
Ks. Jan Twardowski