Termin toruńskiej prapremiery nie był przypadkowy – związany był z 350. rocznicą objawień Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Film „Wandea. Zwycięstwo albo śmierć” opowiada o wielkim powstaniu ludowym przeciwko terrorowi rewolucji francuskiej i prześladowaniu Kościoła. Wandejscy powstańcy nosili na piersiach i sztandarach symbol Najświętszego Serca Pana Jezusa. Jego kult rozpowszechnił się we Francji dzięki objawieniom, jakich dostąpiła św. Małgorzata Alacoque.
Polska prapremiera filmu odbyła się w sali amfiteatralnej Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu.
Mieszkańcy Torunia i okolic, przybywając na film, cieszyli się, że w grodzie Kopernika znajdzie się miejsce, gdzie będzie można obejrzeć wartościowe filmy, przedstawienia i koncerty.
– Wiele filmów, tych szerzących wartości chrześcijańskie, jest pomijanych przez kina sieciowe. Cieszę się, że w Toruniu jest wreszcie miejsce, które pozwoli na obejrzenie tych dzieł – mówi pani Danuta z Torunia.
– Dzisiejsza emisja pokazuje, że takie filmy cieszą się zainteresowaniem i są poszukiwane. Sala jest ogromna, a wypełniła się niemal w całości – dodaje torunianka.
„Wandea. Zwycięstwo albo śmierć” to francuski hit kinowy, epicka opowieść o obronie tradycji i wiary katolickiej.