„Jan Paweł II przybył [na Litwę], by nas wzmocnić, wzmocnić naszą ojczyznę, która wreszcie oddychała wolnością, nie tylko demokratyczną, ale też wolnością duchową, wymodloną, wyśpiewaną niepodległością” – powiedział metropolita wileński ks. abp Gintaras Grušas, inaugurując spotkanie.
Podkreślając ogromne znaczenie tej pielgrzymki, hierarcha przypomniał, że św. Jan Paweł II z czterodniową wizytą na Litwę przybył 4 września 1993 roku, a więc „zaledwie pięć dni po opuszczeniu kraju przez żołnierzy radzieckich”.
„Papież zachęcał nas do otwarcia drzwi Chrystusowi. Nie zapominać przeszłości, ale też w niej nie pozostawać. Z doświadczenia radzieckiego powrócić do społeczeństwach chrześcijańskiego” – powiedział ks. abp Grušas.
Ksiądz kardynał Dziwisz, łącząc się z uczestnikami spotkania „z Krakowa, tak bardzo związanego z Wilnem i dynastią Jagiellonów”, podkreślił, że „Jan Paweł II nosił głęboko w sercu Litwę” i „znał historię Litwy, jej kulturę”.
„Jeszcze jako metropolita krakowski, a tym bardziej jako Papież, podkreślał niepowtarzalną tożsamość narodu litewskiego w wielkiej rodzinie narodów europejskich. Wyrazem tego faktu było to, że Ojciec Święty przemawiał po litewsku na Litwie, a także podczas spotkań z Litwinami z Rzymie” – wskazał ksiądz kardynał.
na podst. "Nasz Dziennik", APW, PAP