W Niedzielę Dobrego Pasterza w Kościele szczególnie podkreśla się rolę Jezusa jako przewodnika życiowego chrześcijan. Podczas Mszy św. czytany jest fragment Ewangelii Jana, w której Jezus nazywa siebie Dobrym Pasterzem (J 10,1-10).
Tego dnia obchodzimy również Światowy Dzień Modlitw o Powołania, który został ustanowiony w 1964 roku przez papieża Pawła VI, który w odpowiedzi na spadek powołań do stanu kapłańskiego i życia zakonnego postanowił, aby jedna z niedziel okresu wielkanocnego była przeznaczona właśnie na modlitwę o powołania.
„Drodzy bracia i siostry, powołanie jest darem i zadaniem, źródłem nowego życia i prawdziwej radości. Niech inicjatywy modlitewne i animacyjne, związane z tym Dniem, wzmocnią świadomość powołaniową w naszych rodzinach, wspólnotach parafialnych i wspólnotach życia konsekrowanego, stowarzyszeniach i ruchach kościelnych. Niech Duch zmartwychwstałego Pana przebudzi nas z apatii i obdarzy współczuciem i empatią, abyśmy każdego dnia żyli odrodzeni jako dzieci Boga Miłości (por. 1 J 4, 16) i sami stawali się kreatywni w miłości: zdolni do niesienia życia szczególnie tam, gdzie panuje wykluczenie i wyzysk, nędza i śmierć. Aby obszary miłości mogły się poszerzać [4], a Bóg mógł coraz bardziej królować w tym świecie” – napisał papież Franciszek w orędziu na 60. Światowy Dzień Modlitw o Powołania, który w tym roku obchodzony jest pod hasłem: „Powołanie: łaska i misja”.
Ojciec Święty zachęca, aby w tej drodze towarzyszyła nam modlitwa ułożona przez św. Pawła VI na I Światowy Dzień Modlitw o Powołania, 11 kwietnia 1964 roku:
„O Jezu, Boski Pasterzu dusz, który powołałeś Apostołów, aby ich uczynić rybakami ludzi, pociągnij ku Sobie gorące i szlachetne dusze młodych, aby uczynić ich Twoimi naśladowcami i sługami; uczyń ich uczestnikami Twojego pragnienia powszechnego odkupienia, (…) otwórz przed nimi horyzonty całego świata, (…) ażeby, odpowiadając na Twoje wołanie przedłużali tu, na ziemi, Twoją misję, budowali Twoje Ciało Mistyczne, którym jest Kościół, i byli «solą ziemi» i «światłością świata» (Mt 5, 13)”.