W okupowanej przez Niemców Polsce za pomoc Żydom groziła kara śmierci. Wielu naszych rodaków podejmowało to ryzyko, wiedząc, jakie jest zagrożenie. Tymi, którzy w nieludzkich czasach zachowali ludzką twarz, byli między innymi państwo Józef i Wiktoria Ulmowie z Markowej na Podkarpaciu. Pod swój dach w czasie wojny przyjęli dwie żydowskie rodziny. Za ten gest miłości bliźniego zostali brutalnie zamordowani. Niemcy zabili Józefa i będącą w stanie błogosławionym Wiktorię oraz sześcioro ich dzieci. Zginęło również ośmioro ukrywanych Żydów.

Decyzję o beatyfikacji rodziny Ulmów podjął w grudniu minionego roku Ojciec Święty Franciszek, uznając dekret o jej męczeństwie.

„Beatyfikacja Rodziny Ulmów (rodziców i siedmiorga dzieci), zamordowanych przez Niemców za ratowanie Żydów 24 marca 1944 roku w Markowej, odbędzie się w tym roku na Podkarpaciu” – napisał na Twitterze ambasador Polski przy Stolicy Apostolskiej.

O przygotowaniach do uroczystości z Adamem Kwiatkowskim w Watykanie rozmawiali ks. abp Adam Szal, metropolita przemyski, oraz Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego.

Pamięć Polaków ratujących ludność żydowską w czasie II wojny światowej uczczono w Toruniu w kaplicy Pamięci znajdującej się w sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II oraz w parku Pamięci.

na podst. JG, radiomaryja.pl