Podczas wieczoru panowała świąteczna atmosfera, rozbrzmiewały znane utwory świąteczne, jak też utwory własnego autorstwa członków Zespołu Stella Spei, nie zabrakło również tych wszystkim znanych tradycyjnych kolęd, do śpiewania których włączyli się zebrani na sali.
Przy okazji odbyła się akcja dobroczynna na rzecz rodziny Eugeniusza, który jest jedynym żywicielem 8-osobowej rodziny, miał wypadek i teraz nie może w pełni wykonywać swego zawodu.
Podczas wspólnego śpiewu kolęd na salę puszczono skarbonki, do których uzbierano ogółem 2237,70 euro, zaś na konto do tego czasu wpłynęło 2330,00 euro. Łącznie na dany moment zebrana kwota wynosi 4567,70 euro. Serdecznie dziękujemy wszystkim ofiarodawcom!
Zebrane na sali pieniądze zostały od razu podliczone przez powołaną komisję, a na zakończenie koncertu przekazane rodzinie.
Wszystkie środki, które już wpłynęły na konto i jeszcze wpłyną - zostaną w całości przekazane na potrzeby rodziny.
Jakby ktoś jeszcze miał chęć i możliwość wesprzeć rodzinę, można to zrobić do końca stycznia na konto:
AD BONUM, VšĮ
paramos gavėjo kodas (identifikacinis nr.) 302817018
AB Šiaulių bankas
kod SWIFT: CBSBLT26
nr konta: LT78 7180 3000 0570 0914
z dopiskiem (mokėjimo paskirtis): „Parama Eugenijaus šeimai“
Z pewnością niejeden z nas w swoim otoczeniu spotyka osoby, które potrzebują pomocy, są w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Ale pamiętajmy też o tych osobach, które nie miały w życiu łatwo, nadal borykają się z trudnościami, jednak starają się iść przez życie z wysoko podniesioną głową, potrafią w każdej sytuacji znaleźć wiele pozytywu i być przykładem dla innych. Potrafią swoim życiem pokazać, że nawet najgorsze momenty można przezwyciężyć, jeżeli ma się wiarę w to, co się robi, że jest się komuś potrzebnym i że dla miłości i jej wyrazu nie ma żadnych ograniczeń! Pamiętajmy, że nawet nasz uśmiech skierowany do innej osoby może rozjaśnić dzień tej osoby i może być jedynym dobrem, które spotka ją w owym dniu! Nie bójmy się rozsiewać dobra!
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
- © Jerzy Karpowicz © Jerzy Karpowicz
http://l24.lt/pl/religia/item/384272-podsumowanie-wieczoru-koledowego-gwiazda-nadziei#sigProGalleria637d0c6c31
inf. zespół "Stella Spei"