Dokładnie 4 czerwca minęło 50 lat posługi kapłańskiej ojca Andrzeja Cyrańskiego. Tego dnia w kościele św. Trójcy i św. Kazimierza w Miednikach z okazji pięknego jubileuszu została odprawiona msza św. dziękczynna. O. Andrzej Cyrański podziękował za pół wieku w kapłaństwie oraz podkreślił, że właśnie w Miednikach posługuje najdłużej, bo aż 27 lat. Życzenia ojcowi Andrzejowi składał prezes ZPL i AWPL, europoseł Waldemar Tomaszewski, dziękując franciszkanowi za długoletnią służbę Bogu i społeczności Miednik, podkreślając wagę wartości chrześcijańskich, bez których Europa przestanie istnieć. Z kolei mer rejonu wileńskiego Maria Rekść zauważyła między jubilatem a ks. prałatem Józefem Obrembskim podobieństwo, gdyż oboje pochodzą z Polski, ale mocno "wrośli" w Wileńszczyznę. Życzenia złożyła starosta Miednik Renata Bogdanowicz wraz z bardzo licznie przybyłymi parafianami oraz wspólnotą Gimnazjum im św. Kazimierza w Miednikach.
Pożegnać oj. Andrzeja Cyrańskiego będzie można w najbliższy poniedziałek, 20 czerwca od godz. 19.00 w kościele św. Trójcy i św. Kazimierza w Miednikach.
Msza Święta pogrzebowa odprawiona zostanie we wtorek, 21 czerwca, o godz. 11.00 w kościele św. Trójcy i św. Kazimierza w Miednikach. Ciało zmarłego Duchownego zostanie pochowane na cmentarzu w Miednikach.
***
Przed 5 laty, w 45. rocznicę swoich święceń kapłańskich o. Cyrański, wspominając początki swojej drogi do kapłaństwa powiedział, że wszystko zaczęło się od tego, że został ministrantem w swojej parafii w Radomiu. W 1961 roku ksiądz Andrzej znalazł się w seminarium w Niepokalanowie, skąd po 2 latach trafił do Gniezna, by uniknąć służby wojskowej. Stamtąd trafił do Łagiewnik, potem do Krakowa, gdzie skończył studia teologiczne. W tamtych latach ksiądz Andrzej miał szczęście praktycznie codziennie widywać Karola Wojtyłę, który każdego dnia w ich kościele odprawiał Drogę Krzyżową.
Pochodzący z Radomia ojciec Andrzej Cyrański z parafią miednicką związany jest już 27 lat. Przybył do Miednik w 1995 roku.
Ojciec Andrzej Cyrański przyjął święcenia kapłańskie z rąk biskupa Władysława Miziołka 4 czerwca 1972 roku w Niepokalanowie.
Redakcja L24 składa kondolencje Rodzinie oraz łączy się w modlitwie.
Komentarze
Spoczywaj w pokoju Ojcze Andrzeju
Tyle lat posługi dla społeczności miednickiej...
Spoczywaj w pokoju, ojcze Andrzeju.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.