Z uwagi na reżim kwarantanny wierni mogli śledzić Mszę św. na profilu kościoła na Facebooku. Łącząc się zdalnie we wspólnej modlitwie polska społeczność Wilna i Wileńszczyzny oddała hołd ofiarom zbrodni katyńskiej, a także upamiętniła 96 członków delegacji oficjalnej, na czele z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim i jego małżonką Marią Kaczyńską, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku, w drodze na oficjalne uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
„Dzisiaj w szczególny sposób łączymy się zdalnie razem ze wszystkimi, którzy wspominają wydarzenia katastrofy smoleńskiej sprzed 11 lat, jak również wspominają i wydarzenia zbrodni katyńskiej. Nieraz powstaje pytanie, czy człowiek musi pamiętać w swoim życiu o takich wydarzeniach, ale nie na próżno jest powiedziane, że dopóki człowiek pamięta swoją historię, dopóty naród jest żywy” – powiedział celebrujący Mszę św. proboszcz parafii św. Rafała Archanioła ks. Mirosław Grabowski.
Tragiczne wydarzenia zbrodni katyńskiej i katastrofy smoleńskiej wspominamy w czasie, jak podkreślił proboszcz, gdy w kościele rozlega się wesołe Alleluja, gdy obchodzimy oktawę Zmartwychwstania Pańskiego. Przypomina to nam o tym, że „ci, którzy odeszli do wieczności, na pewno razem z Chrystusem cieszą Jego zmartwychwstaniem”. Dodał, że ta wspólna zdalna modlitwa w intencji ofiar jest też okazją, by podziękować „za dar tych ludzi, za ich trudy i prace”, a mówiąc o wydarzeniach zbrodni katyńskiej, zaznaczył, że „musimy pamiętać i prosić Pana Boga, aby w historii naszego narodu to się nie powtórzyło”.
„Warto w tym tygodniu, na Wileńszczyźnie obchodzonym jako Tydzień Miłosierdzia, polecać wszystko Bożemu Miłosierdziu. Te wszystkie wydarzenia, które dzieją się w historii człowieka, na pewno nie dzieją się tak sobie. Wszystko ma swoje znaczenie albo swoje przeznaczenie” – mówił ks. Grabowski.
„Niech radość ze zmartwychwstania Chrystusa przepełnia serca każdego z nas i ufność w to, że Bóg, który jest nieskończony w swoim miłosierdziu, przygarnął wszystkich tych, którzy polegli za wolność, którzy zginęli podczas katastrofy. Musimy pamiętać i modlić się za nich. Tak jak oni na pewno modlą się za nas, ponieważ wierzymy w obcowanie świętych” – powiedział proboszcz.
Na zakończenie Mszy św. chór kościelny zaśpiewał pieśń „Serdeczna Matko”.