Mt 6, 7-15
Słowa Ewangelii według świętego Mateusza
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Gdy się modlicie, nie mówcie wielu słów jak poganie. Wydaje się im, że dzięki gadulstwu będą wysłuchani. Nie naśladujcie ich, gdyż wasz Ojciec wie, czego potrzebujecie, zanim Go poprosicie. Dlatego wy tak się módlcie: Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech będzie uświęcone Twoje imię. Niech przyjdzie Twoje królestwo, niech się spełnia Twoja wola, jak w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. I daruj nam nasze winy, jak i my darowaliśmy naszym winowajcom. I nie dopuszczaj do nas pokusy, ale nas wybaw od złego. Jeśli bowiem darujecie ludziom ich przewinienia, to również i wam daruje Ojciec Niebieski. Lecz jeśli nie darujecie ludziom, to i wasz Ojciec nie daruje wam przewinień”.
Modlitwa i nasze życie
Jedną z pierwszych modlitw, których nauczyli nas nasi rodzice, było „Ojcze nasz”. Modlitwa Pańska jest modlitwą naszego życia. Za bł. Stefanem Wyszyńskim możemy ją nazwać modlitwą społeczną. Ona uczy nas wspólnoty, wrażliwości na drugich. W treść modlitwy wpisane jest przebaczenie: „I daruj nam nasze winy, jak i my darowaliśmy naszym winowajcom”. To naprawdę trudne, ale ważne przesłanie dla nas. Ta modlitwa uczy nas nie tylko tego, że jest Ojciec, że mamy spełniać Jego wolę, ale jest też szkołą bycia z innymi, we wspólnocie. To szkoła miłości i przebaczenia.
Jezu, proszę Cię, naucz mnie przebaczać bliźniemu, aby i mnie mógł przebaczyć nasz Ojciec.