W sobotę przed opuszczeniem Watykanu papież spotkał się w Domu św. Marty z grupą marokańskich migrantów, którymi opiekuje się we Włoszech Wspólnota św. Idziego. Były to dwie rodziny z dziećmi, dwie kobiety i jeden nastolatek. Migrantów przyprowadził do Franciszka papieski jałmużnik kard. Konrad Krajewski.
Samolot z Franciszkiem, jego współpracownikami i ponad 70 wysłannikami światowych mediów odleciał z rzymskiego lotniska Fiumicino. Na lotnisku w stolicy Maroka – Rabacie – papieża podejmie król Mohammed VI. Oficjalna ceremonia powitalna odbędzie się w historycznym centrum marokańskiej stolicy, przed wieżą Hassana II. Zgodnie z marokańską tradycją król powita go mlekiem migdałowym i daktylami. W tym miejscu Franciszek spotka się z przedstawicielami marokańskiego społeczeństwa.
Papież odwiedzi wspólnotę katolicką, liczącą ponad 20 tysięcy osób pochodzących z około stu krajów wśród 35-milionowej ludności. Do społeczności chrześcijan należą w zdecydowanej większości przybysze z krajów Afryki Subsaharyjskiej; są też Europejczycy.
Następnie Franciszek odwiedzi znajdujące się obok Mauzoleum Mohammeda V – sułtana, a następnie króla Maroka, zmarłego w 1961 roku. Kolejnym punktem jest spotkanie z marokańskim monarchą i jego rodziną w Pałacu Królewskim.
Na zakończenie pierwszego dnia wizyty papież spotka się z grupą migrantów w siedzibie Caritas.
W niedzielę Ojciec Święty odprawi Mszę św. dla 10 tysięcy osób.
„Sługa nadziei” – to hasło 28. zagranicznej papieskiej pielgrzymki, kolejnej do państwa zamieszkanego w większości przez muzułmanów. Wyznawcy islamu stanowią 98 proc. ludności Maroka. Franciszek przybywa do tego kraju na zaproszenie króla Mohammeda VI oraz zwierzchników dwóch tamtejszych archidiecezji: Rabatu i Tangeru.
Papież Franciszek odwiedza Maroko blisko 34 lata po pamiętnej wizycie św. Jana Pawła II. Spotkał się on wtedy z grupą 80 tys. młodych muzułmanów. W swoim przesłaniu na stadionie w Casablance zwrócił uwagę na wspólne elementy łączące muzułmanów i chrześcijan: życie w tym samym świecie oraz wiarę w jedynego i żywego Boga. Podkreślił ponadto charakterystyczne dla obu religii znaczenie modlitwy oraz szacunek dla życia moralnego.
Na podst. vaticannews.va, RP, PAP