W stulecie objęcia władzy nad wileńską archidiecezją przez bł. Jerzego Matulewicza, w sobotę, 8 grudnia, w bazylice archikatedralnej odbyła się uroczystość uczczenia błogosławionego ordynariusza w jego relikwiach i otwarcie kaplicy św. Piotra. Odtąd czczone w niej będą relikwie bł. Jerzego Matulewicza i bł. Teofila Matulionisa. Przy tej okazji do katedry, na swoje miejsce powróciły pomniki dwóch przedwojennych biskupów – Sługi Bożego Jana Feliksa Cieplaka, arcybiskupa nominata, którego grób znajduje się w niszy bazyliki, nieopodal kaplicy św. Piotra; a także – bp. Wojska Litwy Środkowej Władysława Bandurskiego.
Kaplica św. Piotra symbolicznie połączyła czterech biskupów – dwóch Polaków i dwóch Litwinów – którzy żyli mniej więcej w tym samym czasie, i których drogi życiowe się przeplatały.
Pieszo do katedry
Setna rocznica ingresu biskupa Matulewicza posłużyła szczególnemu uczczeniu tej postaci w Wilnie, gdzie jest też parafia pod jego wezwaniem. Uroczystość w katedrze zgromadziła wielu wiernych oraz kapłanów, którzy celebrowali Mszę św. pod przewodnictwem wileńskich biskupów – ordynariusza Gintarasa Grušasa, Arūnasa Poniškaitisa, Dariusa Trijonisa – oraz nuncjusza apostolskiego – abpa Pedra Lopeza Quintany.
Wierni z parafii bł. Jerzego Matulewicza w Wilnie w Wirszuliszkach na tę okazję wybrali się do katedry z pieszą pielgrzymką. Duchową opieką objęli pątników – pielgrzymujących z krzyżem oraz chorągwią z herbem patrona i jego biskupim zawołaniem „Zło dobrem zwyciężaj” – wikariusze wileńskiej parafii: ks. Wiktor Kudriaszow i ks. Marius Žitkauskas. – Mimo złej pogody, nasze serca przepełnia radość. Cieszymy się, że wybraliśmy się pieszo do katedry, gdzie w relikwii będzie uczczony patron naszej parafii – z przejęciem mówili pielgrzymi, nie szczędząc słów wdzięczności dla kapłanów, którzy modlili się z nimi po drodze.
Biskupi wnieśli relikwiarze w uroczystej procesji. W zrekonstruowanej kaplicy św. Piotra znajdują się dwa ołtarze poświęcone błogosławionym. W jednym obraz z uroczystości beatyfikacyjnej Matulionisa autorstwa Zbigniewa Gierczaka, malarza z Krakowa. W drugim znajduje się mozaika przedstawiająca błogosławionego bpa Matulewicza. Została ona wykonana w pracowniach watykańskich w Rzymie w roku 1987 na uroczystość beatyfikacyjną.
Aby wskazywać drogę do nieba
Wszyscy trzej biskupi – Teofil, Jerzy, Jan – tworzą w niebie, razem ze św. Kazimierzem, partię naszych orędowników. Wskazują nam drogę do nieba – mówił w homilii abp Grušas. Wileński metropolita podkreślił, że w oddanej do użytku wiernym kaplicy, nie jest istotna jej wartość estetyczna. Kaplica, zdaniem ordynariusza, ma się przyczynić do naszej świętości.
– Dzisiejsze święto nie jest wyłącznie historycznym upamiętnieniem tego, co wydarzyło się tutaj przed laty. Bardzo was proszę, byście nie bali się ich prosić tutaj o rzeczy niemożliwe. Nie bójcie się prosić o cud… Jerzy, Teofil i Jan są tutaj, aby nam pomóc wypełnić Bożą wolę. Proszę, módlcie się o orędownictwo w trudnościach, niepowodzeniach, chorobach, w poszukiwaniu swego powołania – mówił abp Grušas, przypominając słowa wypowiedziane w homilii podczas ingresu przez Matulewicza: „Uważajcie mnie za sługę Chrystusa, przysłanego do was, aby wskazywać drogę do nieba i prowadzić do życia wiecznego”.
Arcybiskup wytłumaczył też wiernym, dlaczego tak długo wileńska archikatedra nie była w posiadaniu relikwii błogosławionego bpa Matulewicza. Okazuje się, że po beatyfikacji w roku 1987, księża marianie, zgromadzenie, do którego należał Matulewicz, zdecydowali, że ciało swego współbrata w całości złożą do grobu w kościele w Mariampolu i nie przeznaczą żadnej części na relikwie. Tymczasem zachowała się koszula, w której umierał błogosławiony. Po specjalistycznych badaniach okazało się, że na odzieży są ślady krwi, które można wykorzystać jako relikwie. W taki sposób katedra znalazła się w posiadaniu relikwii I stopnia.
Świadectwo polskiej obecności
W kaplicy św. Piotra, obok ołtarzy poświęconych błogosławionym biskupom, znajduje się pomnik bp. Władysława Bandurskiego. Był on kapelanem Legionów Polskich i bliskim przyjacielem Marszałka Piłsudskiego. W Wilnie zaprzyjaźnił się m. in. z bp. Matulewiczem i po jego śmierci przepowiedział, że jeszcze zobaczymy Go – Matulewicza – na ołtarzach. Bandurski w Wilnie został kapelanem kilku młodzieżowych i harcerskich organizacji. Udzielał się charytatywnie, pomagając tym, którzy zwracali się do niego o pomoc. Rozdawał swój majątek potrzebującym. Zmarł w 1932 roku i został pochowany w wileńskiej archikatedrze.
W roku 1938 erygowano przebudowaną kaplicę św. Piotra, którą dostosowano do postumentu biskupa Bandurskiego. Pomnik zaprojektował prof. USB inż. arch. Stefan Narębski, zaś wykonanie zlecono artyście Stanisławowi Horno-Popławskiemu. Pomnik przetrwał wojnę, a w czasach sowieckich, gdy katedra nie była dostępna dla wiernych jako miejsce kultu, postument gdzieś się zapodział, zaś kaplica służyła jako magazyn dla galerii sztuki. Później, po 1989 roku była stale zamknięta. Szczątki biskupa w 1996 roku zostały przeniesione do Polski. Postarał się o to biskup polowy Wojska Polskiego Leszek Sławoj Głódź. Dopiero teraz pomnik, po odnowieniu, powrócił na swoje pierwotne miejsce.
Niemniej ciekawe są losy miejsca pochówku Sługi Bożego, biskupa wileńskiego nominata Jana Feliksa Cieplaka (1857-1926). Obecnie w Rzymie toczy się proces beatyfikacyjny tego pierwszego metropolity wileńskiego, którego można uznać za nauczyciela bł. Matulionisa. Jego grób również starano się przenieść do Polski, lecz litewski resort spraw zagranicznych stwierdził, że obecność szczątków kapłana w Wilnie jest świadectwem polskiej obecności w Wilnie i powinny tam pozostać.
Współtowarzysz cierpień Matulionisa
Cieplak był profesorem w Akademii Duchowej w Petersburgu. W roku 1914 został administratorem archidiecezji mohylewskiej. Wielokrotnie był karany przez władze rosyjskie za wygłaszanie patriotycznych kazań i udział w manifestacjach narodowych. Po rewolucji w roku 1917, był prześladowany przez bolszewików. W 1923 roku w Moskwie odbył się proces Cieplaka i 15 petersburskich księży, w tym ks. Matulionisa. Cieplak został skazany na karę śmierci, a ks. Teofilius – na karę pozbawienia wolności na okres 3 lat. Po usłyszeniu wyroku Cieplak pobłogosławił zebranych w sali sądowej i ze spokojem przyjął wiadomość o karze śmierci. Jednak – reagując na interwencje i prośby międzynarodowej społeczności – władze bolszewickie wydaliły biskupa ze Związku Sowieckiego. Wyjechał do Rzymu, a potem udał się na misję do Polonii w USA, gdzie otrzymał wiadomość o mianowaniu go na arcybiskupa wileńskiego. Ale do nowego miejsca służby kapłańskiej nie dotarł. 17 lutego 1926 roku zmarł z powodu zapalenia płuc. Został pochowany w katedrze wileńskiej.
Na miejsce jego pochówku wybrano niszę, w której był umieszczony konfesjonał. Kryptę przygotowała ekipa pod kierownictwem prof. Juliusza Kłosa, któremu doradzał Ferdynand Ruszczyc. Natomiast w roku 1929 został odsłonięty grobowiec z pomnikiem zaprojektowanym przez prof. Bolesława Bałzukiewicza.
W czasach Litwy sowieckiej, pomnik Cieplaka i tablica nagrobna były przysłonięte deską. Po odzyskaniu katedry przez wiernych, pomnik został wyniesiony, zaś na jego miejscu ustawiono popiersie bł. Matulewicza. Zamknięto też tablicę nagrobną. Zastąpioną ją inną – z napisem pal. Jurgis Matulaitis (bł. Jerzy Matulewicz). Dopiero teraz pomnik Cieplaka powrócił na miejsce i odsłonięta została historyczna tablica informująca o miejscu pochówku biskupa.
Teresa Worobiej
Tygodnik Wileńszczyzny
Komentarze
Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych - z upoważnienia ministra -
na zapytanie nr 5229
w sprawie ustalenia miejsca spoczynku arcybiskupa Jana Cieplaka
Szanowny Panie Marszałku! W związku z zapytaniem pana posła Jarosława Pięty oraz grupy posłów (pismo nr SPS-024-5229/09 z dnia 17 listopada 2009 r.) w sprawie ustalenia miejsca spoczynku arcybiskupa Jana Cieplaka uprzejmie informuję:
Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP podjęło działania w celu ustalenia miejsca pochówku abpa Jana Cieplaka. Sprawą zajmuje się Wydział Konsularny Ambasady RP w Wilnie, który wystąpił do proboszcza parafii katedralnej pełniącego funkcję kanclerza Kurii Metropolitalnej w Wilnie o sprawdzenie, czy grób arcybiskupa Cieplaka znajduje się w krypcie katedry wileńskiej.
W ocenie Wydziału Konsularnego Ambasady RP sprawa jest na tyle delikatna, że jakiekolwiek naciski mogłyby utrudnić uzyskanie wiążącej informacji. Odpowiedzi można spodziewać się w ciągu kilku tygodni, prawdopodobnie już po upływie ustawowego terminu odpowiedzi na interpelację i zapytanie poselskie, który w przypadku zapytania pana posła Jarosława Pięty upływa 8 grudnia 2009 r. W przypadku uzyskania potwierdzonych informacji przez ww. wydział konsularny MSZ prześle odpowiedź do Sejmu RP zgodnie z obowiązującymi procedurami.
Z wyrazami szacunku
Sekretarz stanu
Jan Borkowski
Warszawa, dnia 2 grudnia 2009 r.
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/7D06D09F
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.