Abp Konrad Krajewski urodził się w Łodzi 25 listopada 1963. W 1988 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk ówczesnego biskupa łódzkiego Władysława Ziółka. W kolejnych latach pełnił posługę duszpasterską w diecezji i kontynuował studia. W 1995 r. obronił doktorat z teologii ze specjalizacją w dziedzinie liturgiki na Papieskim Uniwersytecie św. Tomasza z Akwinu "Angelicum".
Po powrocie z Rzymu był m.in. wykładowcą liturgiki i dyrektorem biblioteki Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. W 1998 r. podjął pracę w Urzędzie Papieskich Celebracji Liturgicznych. Od 12 maja 1999 r. do czasu mianowania go szefem Urzędu Dobroczynności Apostolskiej 3 sierpnia 2013 r. był ceremoniarzem papieskim. Sakrę biskupią przyjął 17 września 2013 r. w bazylice watykańskiej.
Był bliskim współpracownikiem św. Jana Pawła II. Przed kamerami telewizji publicznej, w filmie „Tajemnica Jana Pawła II”, podzielił się przejmującymi wspomnieniami o osobie Ojca Świętego.
Pełniąc swoje odpowiedzialne zadania obecny kardynał-nominat udzielał się także duszpastersko, troszcząc się szczególnie o najuboższych i bezdomnych. Jałmużnik papieski, z chwilą mianowania go na to stanowisko przed 5 laty, usłyszał wtedy od Franciszka, że „biurko nie jest dla niego i może je sprzedać”. „Nie czekaj na pukanie, wyjdź i szukaj ubogich” - dodał papież. Polski hierarcha wziął sobie te słowa do serca i od początku swojej posługi jest niezwykle aktywny na tym polu.
Szczególną troską otacza bezdomnych skupiających się w okolicach Watykanu i imigrantów. Na wieść o rodzinie Syryjczyków, którym urodziło się właśnie dziecko, arcybiskup bez wahania odstąpił im swoje watykańskie mieszkanie, a sam przeniósł się do swego biura. Wyjaśnił, że swoje zachowanie uważa za coś najzwyklejszego. „Wielu kapłanów na całym świecie postępuje tak samo i to nie od dzisiaj” - dodał jałmużnik papieski. Wyjaśnił, że miłosierdzie i dzielenie się „należy do kodu genetycznego Kościoła”.
Na podst. niedziela.pl
Komentarze
Ponadto jest dwóch kardynałów-seniorów, Henryk Gulbinowicz i Marian Jaworski, ale już bez uprawnień wyborczych.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.