W nadchodzących dniach wpisy np. na Twitterze i Facebooku można zamieszczać z hasztagami: #Triduum i #Wielkanoc.
„Publikując wpisy, zdjęcia i materiały wideo np. ze szczególnych w roku liturgii odbywających się w czasie Triduum Paschalnego i Wielkanocy, możemy dzielić się z innymi przeżywaniem naszej wiary w zmartwychwstanie Jezusa, czyli najważniejszym przesłaniem chrześcijaństwa, z którego wypływa nasz optymizm, radość i nadzieja” – powiedział ks. Rytel-Andrianik.
Dodał, że poprzez publikacje w mediach społecznościowych tworzymy również pewien rodzaj wspólnoty internautów. „W ten sposób umożliwiamy w jakiś sposób uczestnictwo w wydarzeniach Triduum Paschalnego tym, którzy z różnych przyczyn nie mogą być w kościołach osobiście, możemy łączyć się duchowo i wzajemnie prosić o modlitwę” – podkreślił rzecznik Episkopatu.
Jak mówi ks. Rytel-Andrianik, Kościół katolicki w Polsce nie ignoruje współczesnego narzędzia ewangelizacji jakim są media społecznościowe.
„Dają one szansę dotarcia w czasie rzeczywistym z przesłaniem płynącym z Ewangelii, do milionów ludzi na całym świecie. Zachęceni słowami papieża Franciszka chcemy budować pozytywny przekaz, nie oznacza to, że ma być on wygładzony i odrealniony od rzeczywistości, ale musi nieść pokój i nadzieję. Taki jest też podstawowy sens Świąt Wielkanocnych” – wskazał.
BP KEP