„Gromadzimy się tutaj w Godzinie Miłosierdzia, ażeby polecać Bogu świętej pamięci ks. Romualda Świrkowskiego, który 75 lat temu 5 maja został rozstrzelany w Ponarach. Polecamy też Bogu poprzedniego proboszcza tej parafii Adama Kuleszę, który przed 30 lat był tu proboszczem, zaliczył też więzienie w Liszkowie i zmarł tuż przed wybuchem wojny niemiecko-sowieckiej w 1941 roku” – powiedział celebrujący Mszę św. ks. dr Tadeusz Krahel. Mszę św. razem z nim odprawili: proboszcz parafii Ducha Świętego w Wilnie ks. Tadeusz Jasiński, ks. prałat z Oszmiany na Białorusi Jan Puzyna oraz ks. Piotr Dykowski z Włocławka, który przybył do Wilna z grupą pielgrzymów.

Polecili Miłosierdziu Bożemu też wszystkich, którzy zginęli za Kościół i Ojczyznę – kapłanów, alumnów, zakonników, siostry zakonne i wszystkich ludzi świeckich, „tak bardzo oddanych nieraz Kościołowi i Ojczyźnie”.

„Ginęli nieraz tylko dlatego, że należeli do konkretnego narodu, a totalitarne systemy, czy to faszystowski niemiecki, czy bolszewicki stalinowski, próbowali wyniszczyć tych, którzy zdawało się, że im przeszkadzają” – mówił ks. dr Krahel, który od lat zajmuje się badaniami dziejów archidiecezji wileńskiej.

Ks. Romuald Świrkowski wraz z grupą wileńskiej młodzieży szkolnej został rozstrzelany w Ponarach 5 maja 1942 roku. Był proboszczem kościoła Ducha Świętego w latach 1941-1942.

„Ks. Romuald Świrkowski został niewinnie zamordowany za to, że miłował swój Kościół i Ojczyznę, że przychodził z pomocą innym – wiernym miasta Wilna, a także Żydom, których hitleryzm skazywał na zagładę. Tuż obok kościoła rozpoczynało się getto i ci, którzy uciekali z niego, nieraz szukali pomocy u proboszcza, jak również u wielu innych księży” – opowiadał kapłan z Polski.

Za działalność konspiracyjną, ułatwianie Żydom ucieczki i schronienia ks. Świrkowski został aresztowany przez Niemców w styczniu 1942 r. Więziony na Łukiszkach, otrzymał wyrok śmierci. W czasie drogi do Ponar, gdzie został zamordowany, udało się mu wyrzucić portmonetkę, a w niej kartkę z napisem „wiozą nas na Ponary – ks. Świrkowski”. Do ostatniej chwili życia miał przy sobie stułę. Tę stułę mogli obejrzeć wilnianie, którzy przed tygodniem wzięli udział w prezentacji najnowszej książki ks. dr. Tadeusza Krahela pt. „Martyrologia duchowieństwa archidiecezji wileńskiej 1939-1945”. Ks. Krahel wtedy opowiadał, że ks. Świrkowki został zastrzelony w tej stule, pozostały na niej krew i dziury po kuli oraz bagnecie.

Stuła ocalała, bo została wyniesiona z budynku gestapo na ulicy Ofiarnej, kiedy Niemcy uciekli z Wilna, a Sowieci jeszcze go nie zajęli.

We wrześniu 2016 roku, z okazji 130. rocznicy urodzin ks. Romualda Świrkowskiego, w kościele Ducha Świętego odsłonięto tablicę, upamiętniającą tragicznie zmarłego kapłana. Tablicę ufundowali parafianie i Stowarzyszenie Rodzina Ponarska.

Iwona Klimaszewska

• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
• © Iwona Klimaszewska © Iwona Klimaszewska
•