Wspólnie z wilnianami modlił się twórca sakralnego dzieła sztuki –

 z Gdańska wraz z małżonką Katarzyną (to w pracowni artystycznej „Drapikowski Studio” powstał ten i inne ołtarze) oraz Piotr Ciółkiewicz z Radomia, założyciel Stowarzyszenia modlitwy o pokój „Communita Regina della Pace”. Podczas Mszy św., którą celebrował proboszcz ks. Tadeusz Jasiński i wikariusz ks. Roland Kuźmicki, opowiedzieli oni o inicjatywie powstania Stowarzyszenia, działalności modlitewnej w intencji pokoju na świecie.

Szukać źródła pokoju
Istotą działań Stowarzyszenia „Communita Regina della Pace”, które powstało w 2008 r., jest apostolstwo modlitewnej adoracji Eucharystycznego Chrystusa oraz wspieranie wszelkich inicjatyw podejmowanych na rzecz budowania pokoju i pojednania między ludźmi. Doświadczenie skutków wojny w byłej Jugosławii oraz braku porozumienia pomiędzy różnymi narodami, religiami i wyznaniami w wielu częściach świata, w tym również w Jerozolimie, skłoniło założycieli Stowarzyszenia do podjęcia działań szerzących ideę modlitwy o pokój.

– Współczesny świat jest mocno dotknięty przemocą, cierpieniem, nienawiścią wobec ludzkiego życia. Dlatego pilnie potrzebuje modlitwy i zjednoczenia wszelkich wysiłków w przywracaniu harmonii oraz pokojowego współistnienia narodów – tłumaczył pan Piotr, podkreślając, że dzisiaj brakuje pokoju również w innej przestrzeni: w rodzinie. Bowiem niepokój sięga serca człowieka, który jest targany różnymi nałogami: alkoholizmem, narkomanią, hazardem, seksem, pracoholizmem. Jak zauważył pan Piotr, skutki niepokoju dotykają także otoczenia osób uzależnionych.

– Dzisiaj ważne jest poszukiwanie prawdziwego źródła pokoju i wskazanie tego źródła dla ludzi, którzy tak bardzo są go spragnieni, bez względu na to, w jakim kraju mieszkają, jakiego są wyznania, jaki kolor skóry mają, do jakiej partii przynależą – twierdzi założyciel Stowarzyszenia.

Stowarzyszenie powstało jako odpowiedź na apel papieża Benedykta XVI, który 1 stycznia 2007 r. w Światowy Dzień Pokoju apelował: Pragnę zwrócić się do Ludu Bożego, aby każdy chrześcijanin poczuł, że jego zadaniem jest być niezmordowanym budowniczym pokoju i wytrwałym obrońcą godności osoby ludzkiej i jej niezbywalnych praw.

12 Gwiazd w koronie Królowej Pokoju
Ideę modlitwy o pokój Stowarzyszenie zaczęło przemieniać w czyn – postanowiono stworzyć 12 Międzynarodowych Centrów Modlitwy o Pokój, zwanych Gwiazdami, gdzie prowadzona jest adoracja Najświętszego Sakramentu. Goście z Polski podkreślili, że zainspirowała ich także postawa orędownika pokoju, bezgranicznie oddanego Maryi – św. Jana Pawła II.

Międzynarodowe Centra Modlitwy o Pokój powstają w miejscach szczególnie doświadczonych skutkami wojen i konfliktów. Już działają cztery „Gwiazdy”. Pierwsza powstała w Ziemi Świętej, a jest to kaplica wieczystej ado­racji przy kościele Groty Mlecznej w Betlejem (w styczniu 2009 r., ołtarz pobłogosławił papież Benedykt XVI polecając Bogu zarówno samo dzieło, jak i sprawę, jakiej ma służyć). Druga – na propozycję arcybiskupa Tomasza Pety – trafiła do Kazachstanu (od roku 2011 znajduje się w sanktuarium Królowej Pokoju w Oziornoje). Kolejne powstało w kościele św. Jakuba w Medjugorie, jako dar pielgrzymów całego świata i wotum dziękczynienia za otrzymywane łaski. Jedna z „Gwiazd” działa także w Yamoussoukro na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Zanim ołtarze trafiły do swoich miejsc przeznaczenia – podobnie jak ten, znajdujący obecnie w kościele pw. Ducha Świętego w Wilnie – odbyły peregrynację po różnych parafiach Polski i Europy. Najbliższe „Gwiazdy” mają powstać w Kibeho (Rwanda, Afryka), w Namyang w Korei Północnej i w Dagupan na Filipinach.

Piękno na to jest, by zachwycało do pracy…
Wykonawca ołtarzy Mateusz Drapikowski jest współzałożycielem Stowarzyszenia i wielkim propagatorem modlitwy o pokój. Swoją pracownię prowadzi obecnie z synem Kamilem, zaś Wilno odwiedził z małżonką Katarzyną. W rozmowie z „Tygodnikiem” pani Katarzyna przyznała się do litewskich korzeni: jej tato był Litwinem spod Sejn, nazywał się Ulianas Černelis.

Drapikowski podkreśla, że na jego życie oraz twórczość ogromny i trwały wpływ wywarła osoba i nauczanie św. Jana Pawła II, zaś osobiste spotkania z papieżem rodakiem pozwoliły mu wzrastać i dojrzewać artystycznie w Kościele katolickim. Od ponad 30 lat artysta zajmuje się projektowaniem, realizacją i rewitalizacją wnętrz sakralnych. W jego studiu powstało wiele prac sakralnych do różnych świątyń w Polsce i poza granicami kraju. Jest autorem m.in. sukienek dla obrazu Matki Bożej Częstochowskiej – bursztynowo-brylantowej (rok 2005) oraz szata Wotum Narodu Polskiego w setną rocznicę rekoronacji Cudownego Obrazu (rok 2010).

– Ołtarze są tylko materialnym znakiem, ale ich piękno ma nas przybliżać do Boga. Łacińska sentencja głosi Per artem cum Deum (przez sztukę do Boga) – opowiadał pan Mateusz, tłumacząc, że ołtarze, które „zawędrują” do różnych miejsc na świecie, rodzą się z wiary i wiarę wyrażają. Artysta podkreślił, że dzieła te – podobnie jak ikony – są „omodlone” podczas pracy. Zaś ich istotą jest ukierunkowywanie człowieka ku Stwórcy, który jest źródłem Piękna.

Ołtarz w kościele pw. Ducha Świętego będzie do 21 listopada, zaś Pana Jezusa można adorować w godzinach od 9.00 do 20.00.

Odwiedzając ołtarz, można złożyć ofiarę na misyjne dzieło Dwunastu Gwiazd.

Teresa Worobiej

Tygodnik Wileńszczyzny

• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
• © Teresa Worobiej © Teresa Worobiej
•