Podczas rozpoczynającej pielgrzymkę mszy św. przed warszawskim kościołem ojców paulinów przy ul. Długiej metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz apelował, by w Roku Wiary każdy dzień - nie tylko dzień pielgrzymkowy - był elementem stałej pracy człowieka nad swoją wiarą.
W homilii przypominał przesłanie papieża Franciszka do młodych w Rio de Janeiro - "nie wolno wam wiary zostawiać dla siebie".
- Nasze pielgrzymowanie to praca nad sobą i nasza wiara, ale też ma ono wymiar świadectwa danego publicznie - świadectwa wiary ludu polskiego i świadectwo Kościoła, który wskazuje na to, co dla ludzi jest najważniejsze - mówił do wiernych kard. Nycz.
Jak powiedział jeden z organizatorów pielgrzymki, we wtorek wyruszyło w nią 3,5 tys. osób. Wśród pielgrzymów jest bardzo dużo młodych osób, rodziny z małymi dziećmi - niektóre z nich jadą w wózkach. Jedna z par z maleńkim dzieckiem używa nietypowego wózka dziecięcego, który 21 lat temu został wykonany samodzielnie. "Po raz pierwszy przed 21 laty, jako małe dziecko, jechała w nim matka chrzestna naszego dziecka. Pielęgnujemy tę tradycję" - mówili młodzi rodzice.
W 26 grupach pielgrzymkowych są też ludzie starsi, rodzice z dorosłymi już dziećmi. Pątnicy niosą tylko podręczny bagaż, pozostałe rzeczy przewożone są samochodami na kolejne miejsca noclegów. Większość pątników nocuje u osób, które przyjmują ich do swoich domów; część śpi się w namiotach.
Warszawska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę od 1711 r. wychodzi z kościoła Św. Ducha przy Barbakanie - na rogu ul. Długiej i Freta. Trasa liczy ok. 250 km i wiedzie przez sanktuaria maryjne. Pątnicy dojdą do Częstochowy 14 sierpnia. Z Warszawy pielgrzymka pójdzie przez Tarczyn i Mogielnicę w woj. mazowieckim, Studzianną – Psary - Skotniki i Wielgomłyny w woj. łódzkim oraz miejscowości św. Anna i Mstów na Jasną Górę w Częstochowie (śląskie). Po drodze pielgrzymi nawiedzają sanktuaria maryjne.
Pierwsza Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę wyruszyła 6 sierpnia 1711 r. z inicjatywy przeora klasztoru warszawskiego paulinów o. Innocentego Pokorskiego. Z pielgrzymką wyruszyli wówczas członkowie działającego przy klasztorze Arcybractwa Pięciorańskiego - w podzięce za ustąpienie panującej w mieście od 1707 r. epidemii tyfusu plamistego. Od tamtej pory dzień ten jest początkiem dorocznych pielgrzymek z Warszawy. W dziejach pielgrzymki tragicznie zapisał się 1792 r., kiedy wojsko kozackie w służbie carskiej wymordowało wszystkich pątników.
W tym roku we mszy uczestniczył arcybiskup Barcelony kardynał Lluis Martinez Sistach, który gości w Warszawie wraz z grupą księży.(PAP)