- "My, parafianie, czujemy i składamy ogromną wdzięczność za 9 lat służby kapłańskiej. Dziękujemy Bogu, iż w ciągu 9 lat mieliśmy tak niezwykłego kapłana, ponieważ, Księże Szymonie, angażowałeś się w życie naszego kościoła całym sobą. Byłeś dla nas kimś, kto nas rozumiał, wspierał i prowadził. Zapamiętamy Cię również jako pasterza trzymającego w swych dłoniach nasze duchowne życie. Udzielałeś sakramentu Chrztu Świętego, łączyłeś małżeństwa, rozgrzeszałeś, udzielałeś Komunii Świętej, odprowadzałeś na wieczny odpoczynek, a wszystko to było czynione z powagą i szacunkiem należnym Panu Bogu. Dziękujemy i doceniamy Twoje zaangażowanie i pracę włożoną w renowację naszego kościoła. Patrząc wstecz, radość i wdzięczność zastępują dzisiejszy smutek. Za to wszystko dziękujemy Ci z całego serca. Życzymy również, aby Pan Bóg Ci zawsze błogosławił i wspierał we wszystkich Twoich poczynaniach. Niechaj nie zabraknie na Twojej drodze kapłańskiej serc pełnych ciepła i miłości. Księże Szymonie, gdziekolwiek będziesz, nasza pamięć i modlitwa będą Ci zawsze towarzyszyć! - takie oto słowa skierowali wierni do kapłana.

Nie zabrakło też pięknych wierszy i piosenek pożegnalnych ze strony parafian, w których wyrazili oni swoją wdzięczność za lata służby dla nich i Bogu.

"Wyrazić wdzięczność pragniemy szczerze za cały okres wiernej posługi Byliście naszych dusz Wy pasterzem W ciągu ostatnich tylu lat długich Drogi Proboszczu, Księże Szymonie, Latarnio wiary w bezkresnym morzu Choć nikt z nas w grzechu już nie utonie Pusto bez Księdza będzie w Podborzu Nie najłatwiejszy los jest kapłana Służba wymaga sporej ofiary To wielki zaszczyt - służyć dla Pana Olbrzymie dzieło - być siewcą wiary Proboszczu, któryś wzmocnił świątynię Oraz nam wnętrza wszystkim odnowił Nie chcemy żegnać Księdza jedynie I w świat za Wami jechać gotowi Porwał miłości nas kiedyś strumień I ku zbawienia morzu płyniemy Za chrzest, za śluby, Pierwszą Komunię, Z całego serca dziś dziękujemy! To jest szczególna niedziela z niedziel Martwią się wierni, kościelna schola Może zostanie Ksiądz, nie odjedzie...? Cóż, kiedy taka jest Boża wola... Rośnie zasiane tu Księdzem zboże Pielęgnowane bardzo ofiarnie Niechaj Ksiądz wspomni czasem Podborze Oraz Mu zawsze wierną owczarnię Chwila rozłąki przyszła, a jednak Dusze w nadziei mamy promieniach Nie chcemy Księdza na zawsze żegnać Wołamy tylko: Do zobaczenia!"

Ksiądz Szymon Wikło został mianowany na stanowisko kapelana w Klinikach w Santoryszkach.

Młodzież parafii podborskiej,
autor wiersza Jan Rożanowski
salcininkai.lt, inf. wł.