Według włoskiej agencji, gdyby prośby te zostały uwzględnione, kanonizacja Jana XXIII odbyłaby się 8 grudnia, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, wielkie święto we Włoszech.
Jak informuje PAP, zamiar zorganizowania wspólnej kanonizacji obu papieży wywołał pewne niezadowolenie w niektórych polskich środowiskach kościelnych. Uważają one wręcz, że podwójna kanonizacja pomniejszyłaby znaczenie ogłoszenia Jana Pawła II świętym.
Datę kanonizacji wyznaczy konsystorz, czyli zebranie kardynałów pod przewodnictwem Franciszka, którego termin nie jest jeszcze znany. Przypuszcza się, że odbędzie się on we wrześniu.
Włoska agencja informuje wręcz o naciskach na to, by kanonizacja polskiego papieża odbyła się 20 października, a więc dwa dni przed jego wspomnieniem liturgicznym i cztery dni po 35. rocznicy jego wyboru. Dzięki temu kanonizacja Jana Pawła II zostałaby oddzielona od ceremonii ogłoszenia świętym Dobrego Papieża Jana.
Choć charakteru tych nacisków nie ujawniono, dominuje przekonanie, że pochodzą one ze strony polskiej. Można je potwierdzić jednak tylko nieoficjalnie.
Intencją papieża, który w piątek zgodził się na kanonizację obu papieży, była wspólna msza w Watykanie. Tak wszystkie media zinterpretowały zapowiedzi, że ceremonia ta odbędzie się jeszcze w tym roku.
Ponadto, zwracają uwagę watykaniści, przemawiały za takim rozwiązaniem również względy organizacyjne i wymóg oszczędności. Dzięki temu wielką logistyczną machinę organizacji uroczystości z udziałem setek tysięcy pielgrzymów uruchomiono by tylko raz.
Jeszcze w piątek, zauważa się, nie było żadnych wątpliwości, że obaj wielcy papieże zostaną razem wyniesieni na ołtarze. Te, które się obecnie pojawiły, nie zostaną rozwiane przed jesiennym konsystorzem.
Na podst. PAP