Eucharystii w katedrze św. Minasa przewodniczył honorowy zwierzchnik światowego prawosławia, patriarcha konstantynopolski Bartłomiej w asyście dziewięciu patriarchów i arcybiskupów innych Kościołów prawosławnych. Obecny był m.in. prezydent Grecji Prokopis Pawlopulos.
Sobór jest pierwszym tego rodzaju zgromadzeniem hierarchów prawosławnych od ponad 12 wieków i był przygotowywany prawie 55 lat. Jednocześnie nie jest to wydarzenie ogólnoprawsławne, gdyż nie biorą w nim udziału cztery Patriarchaty: Antiocheński, Bułgarski, Gruziński i najliczniejszy z nich Moskiewski, czyli Rosyjski Kościół Prawosławny (RKP), którego wyznawcy stanowią ponad połowę około 300-milionowej rzeszy członków tego wyznania.
Na Kretę przybyło 170 biskupów z 10 powszechnie uznanych niezależnych Kościołów prawosławnych, wśród nich metropolita warszawski i całej Polski Sawa na czele delegacji Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego.
Na posiedzeniu przed rozpoczęciem obrad roboczych, czyli tzw. Małej Synaksie – 17 czerwca, zwierzchnicy tych Kościołów wezwali pozostałe Kościoły nieobecne, aby raz jeszcze przemyślały swe decyzje. Tego samego dnia zwierzchnik RKP patriarcha Cyryl w liście do uczestników Soboru raz jeszcze wyjaśnił przyczyny absencji Moskwy w obradach; podkreślił przy tym, że różnice w łonie prawosławia nie „mogą prowadzić do podziału”. Jednocześnie wyraził nadzieję, że „spotkanie” na Krecie może stanowić ważny krok do przezwyciężenia istniejących różnic poglądów.
Sobór Wszechprawosławny ma na porządku dziennym sześć projektów dokumentów: nt. autonomii kościelnej i sposobu jej ogłaszania; stosunków Kościołów z resztą świata chrześcijańskiego; znaczenia postu i przestrzegania go dzisiaj; diaspory prawosławnej; małżeństw i przeszkód w zawieraniu go oraz oraz nt. misji prawosławia we współczesnym świecie.
Obrady robocze toczyć się będą w Akademii Teologicznej w Kolymbari. Na zakończenie, czyli 26 czerwca, ma być uchwalone orędzie soborowe.
Na podst. niedziela.pl