Papież stopniowo odbudowuje także zaufanie Włochów do Kościoła. Po okresie kryzysu, kiedy zaufanie do tej instytucji w styczniowych sondażach deklarowało 63 procent mieszkańców Italii, poziom zaufania wzrósł o 15 punktów procentowych.
Chociaż 26 procent respondentów jest wciąż sceptycznych wobec przyszłości Kościoła, większość uważa, że papież Franciszek znacząco przyczyni się do jego głębokiej odbudowy.
Tymczasem sam papież cieszy się aż 85-procentową akceptacją wśród Włochów. Zgodność panuje całym społeczeństwie. Franciszka wysoko ocenia 96 procent wierzących Włochów, ale także 65 procent niewierzących i niekatolików.
Popularność papieża Franciszka jak dotąd przewyższa tylko Jan Paweł II w swoim szczytowym okresie pontyfikatu. - Wpływ papieża Bergoglio na opinię publiczną jest niezwykły - twierdzi dyrektor Demopolis Pietro Vento.
- Największy wpływ na wysoką akceptację papieża wywiera jego spontaniczny język, wspomina o tym 75 procent badanych. Podkreśla się jednak również jego prostotę i chęć bycia blisko z ludźmi, które to cechy zauważa 7 na 10 Włochów. Ponad 8 na 10 ankietowanych docenia wybór imienia papieża i jego motto - "' Chcę biednego Kościoła na rzecz ubogich''.
Jeśli chodzi o wydarzenia, które wywarły największe wrażenie podczas pierwszych stu dni pontyfikatu, 75 procent respondentów najwyżej ocenia spotkanie "dwóch papieży" - czyli papieża Franciszka z arcybiskupem Konstantynopola, patriarchą Bartłomiejem I. Kolejnym na liście wydarzeniem, docenionym przez 57 procent ankietowanych, było obmywanie przez papieża stóp młodych więźniów w Wielki Piątek. Badani docenili także błogosławieństwo papieża dla harleyowców:
http://www.youtube.com/watch?v=J3vcOQi1_X0&feature=player_embedded
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.