W nabożeństwie uczestniczyli: 6-osobowa delegacja z Polski z gminy Oława na czele z wójtem Janem Kownackim, wicemer rejonu wileńskiego Czesław Olszewski, dyrektor Administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego Lucyna Kotłowska, kierownik wydziału kultury, sportu i turystyki Edmund Szot, starosta gminy rudomińskiej Józef Szatkiewicz.
W homilii ksiądz celebrans nawiązał do historii i znaczenia kultu MB Dobrej Rady. Poruszył też jakże aktualny problem żyjących ze sobą młodych ludzi niczym małżeństwo bez ślubu kościelnego, nieraz przy milczącej zgodzie i akceptacji rodziców. Niejako wezwał do tego, aby we wszelkich trudnościach życia parafianie zwracali się do Matki Najświętszej.
– Prośmy Matkę Bożą o radę i uczyńmy wszystko, co powie jej Syn – mówił ksiądz Szuszkiewicz. Miłym akcentem na zakończenie Mszy św. były życzenia, złożone księdzu proboszczowi Wiktorowi Bogdziewiczowi z okazji 40-lecia urodzin i organiście Janowi Drutelowi w 75. rocznicę jego urodzin w imieniu chóru kościelnego, parafian, Centrum Wspólnoty Gminy Rudomińskiej, starostwa, Gimnazjum im. Ferdynanda Ruszczyca, parafii Ducha Świętego w Wilnie, miejsca poprzedniej placówki duszpasterskiej księdza Wiktora. Uwieńczeniem nabożeństwa była procesja eucharystyczna i błogosławieństwo Przenajświętszym Sakramentem.
Dźwięki akordeonów, popisy maluchów…
Uroczystości odpustowe kontynuowane były na koncercie w Rudomińskim Wielofunkcyjnym Ośrodku Kultury. Rolę konferansjera pełniła Beata Masiulienė z Pałacu Kultury w Trokach. Koncert rozpoczął zespół akordeonistów ze Szkoły Sztuk Pięknych pod kierownictwem Bogdana Wojcinowicza, który z wirtuozerią zagrał melodie popularnych piosenek. Zabierający głos proboszcz parafii rudomińskiej ks. Wiktor Bogdziewicz wyraził zadowolenie z tego, że uroczystości odpustowe są wspólnym przedsięwzięciem kościoła, ośrodka kultury, starostwa. Życzył przybyłym na koncert dobrego nastroju, ogromnej radości.
– Dzielmy się tą radością ze wszystkimi – konkludował proboszcz parafii rudomińskiej.
Niemałą radość sprawił występ małych uczniów z Gimnazjum im. Ferdynanda Ruszczyca: chórku „Uśmiech”, składającego się z maluchów z zerówki, chóru „Tęcza” – uczniów klas I i II oraz chóru trzecioklasistów, którzy słowami piosenki życzyli licznie zebranej publiczności „troszeczkę nieba, troszeczkę słońca”… Tymi trzema zespołami kieruje pełna energii nauczycielka Katarzyna Tomaševičienė. Nauczycielka, korzystając z okazji, życzyła wszystkim, by w ich domach nie zabrakło ciepła oraz nadziei. Gorące oklaski publiczności były wyrazem uznania dla najmłodszych uczestników koncertu.
…wichrowe tańce „Zgody”…
Publiczność wyraźnie ożywiła się, gdy na scenie pojawił się wielce popularny Zespół Tańca Ludowego „Zgoda” pod kierunkiem Henryka Kasperowicza. Zaprezentował on tańce łowickie, zaś w dalszej części koncertu ognisty taniec cygański, którym podbił serca mieszkańców Rudomina oraz gości. Wystąpiła też młodsza grupa „Zgody” pod kierunkiem Grety Wiszniewieckiej. Orkiestra dęta ze Szkoły Sztuk Pięknych (kier. Saulius Balsys) zagrała różne melodie. Miejscowe Gimnazjum „Ryto” reprezentował uczeń klasy 11 Deimantas Tumas, uczennica klasy 3 Sandra Voroneckaitė oraz grupa dziewcząt z klasy 9., wykonująca oryginalny taniec pt. „Słoneczko zaszło”.
…pieśni religijne i refleksje
Piękny był występ chóru mieszanego „Pagirių dainoriai” pod kierunkiem Janiny Pamarnackienė, który wykonał pieśni religijne, m. in. w języku łacińskim „Laudate dominum”.
Niemałe wzruszenie wzbudził natomiast występ wychowanków świetlicy „Dom, który czeka…” z Nowej Wilejki, prowadzonej przez siostry od Aniołów. Pokazali oni widowisko własnego autorstwa pt. „Płaczący Anioł”, w którym nawiązali do relacji pomiędzy dziećmi a ich rodzicami. Była to dobra lekcja dla rodziców, aby pomimo nawału różnych prac, zajęć, obowiązków potrafili dostrzec potrzeby własnych dzieci, wysłuchać i pomóc im. Piosenki ludowe i popularne zaprezentował zespół wokalny „Mościszczanka” z Mościszek (kier. Robert Klimaszewski). Uwieńczeniem koncertu był mazur w wykonaniu tancerzy „Zgody”.
Zabierający głos w trakcie koncertu wicemer Czesław Olszewski przekazał z okazji święta parafialnego serdeczne życzenia w imieniu mer Marii Rekść i prezesa Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, europosła Waldemara Tomaszewskiego. Nawiązując do homilii księdza Andrzeja Szuszkiewicza życzył, by w kościele rudomińskim było jak najwięcej ślubów, a mieszkańcy w przypadku problemów nie zwracali się do magów, uzdrowicieli i czarodziejów. Zwracając się do obecnych na sali gości z Oławy, prosił o przekazanie rodakom w Macierzy słów, że Wileńszczyzna żyje, trwa, cieszy się i dziękuje za materialne wsparcie. Józef Szatkiewicz, gospodarz gminy życzył zebranym, aby Matka Boża Dobrej Rady opiekowała się i zawsze wskazywała właściwą drogę w życiu.
Rozstrzygnięcie konkursu plastycznego
Dyrektor Gimnazjum im. Ferdynanda Ruszczyca, Żaneta Jankowska, ogłosiła wyniki konkursu plastycznego pt. „Mój kościół parafialny”, zorganizowanego wśród uczniów gimnazjum pod bacznym okiem nauczycieli plastyki Renaty Utowki i Aleksandra Subotkiewicza. Uczestnicy konkursu byli podzieleni na dwie grupy wiekowe: uczniowie klas V-VII i uczniowie klas VIII-X. I miejsce w grupie uczniów klas V-VII zdobyła Agata Zdanowicz, a w grupie uczniów klas VIII-X zwycięzcą okazał się Daniel Żaworonek. Zwycięzcy otrzymali prezenty i dyplomy, a wszyscy uczestnicy konkursu – dyplomy. Prace konkursowe można było oglądać w foyer ośrodka kultury.
Gorący bigos na rozgrzewkę
Dzieci mogły upiększyć twarze kolorowymi rysunkami przy stoisku Agnieszki Aszkielaniec. Jedne chciały mieć oblicze tygrysa, drugie – człowieka-pająka, jeszcze inne – motyla. Przy wejściu, na wychodzących z budynku ośrodka kultury czekał gorący bigos i herbata, przygotowane pod fachowym okiem Leonardy Wanagiel.
Organizatorami uroczystości odpustowych byli: proboszcz parafii rudomińskiej ks. Wiktor Bogdziewicz, Rudomiński Wielofunkcyjny Ośrodek Kultury na czele z Wioletą Cereszką, starostwo, koło ZPL. Jest to pierwsze w Rudominie wspólne przedsięwzięcie kościoła, władzy lokalnej, ośrodka kultury, a której inicjatorem był starosta gminy rudomińskiej Józef Szatkiewicz. Oby i nadal było kontynuowane.
Jan Lewicki
"Tygodnik Wileńszczyzny"