Drugi dzień pielgrzymowania śladami ks. prałata Józefa Obrembskiego: Rudomino – Suderwa (FOTO)

2013-06-08, 18:59
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Dobiega końca drugi dzień pielgrzymki „Śladami księdza prałata Józefa Obrembskiego Turgiele – Mejszagoła”. Wcześnie rano pątnicy wyruszyli z Rudomina do Ostrej Bramy, gdzie Mszę św. celebrował salezjanin ks. Ireneusz Piekorz. Dziękując Bożej Opatrzności za dar duszpasterskiej posługi śp. księdza Józefa Obrembskiego, pielgrzymi wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny powierzyli swoje intencje.

W homilii kapłan apelował do młodzieży o odważne wyznawanie wiary. „Gdy jesteśmy wśród pielgrzymów, jest nam łatwo uczynić znak krzyża i przyznawać się do Chrystusa, z kolei w codzienności nie zawsze jesteśmy zdeterminowani, by bronić wiary chrześcijańskiej" – mówił ks. Ireneusz, podając przykład życia ks. Józefa Obrembskiego, który, w czasach wrogich dla Kościoła odważnie głosił naukę Kościoła.

Wspólnie z pielgrzymami modlili się również wilnianie, którzy przybyli odprowadzić pielgrzymkę, oraz turyści z Jastrzębia, z Polski. Po nabożeństwie pątnicy udali się autokarami do Krawczun – miejsca walki żołnierzy Armii Krajowej z hitlerowcami w ramach operacji „Ostra Brama", w 1944 r. Tutaj odbył się apel w intencji poległych w walkach o wolność ojczyzny. Pielgrzymi odmówili „Anioł Pański", natomiast przedstawiciele harcerzy złożyli kwiaty i zapalili znicze przy pomniku upamiętniającym stoczone w tym miejscu walki.

Z Krawczun pielgrzymka wyruszyła do Suderwy – trasa wiodła przez Płacieniszki, Kapliczniki, Ciechanowiszki. W Płacieniszkach pątników spotkali miejscowi mieszkańcy i zaprosili do wspólnej modlitwy przy kapliczce Matki Bożej, znajdującej się na podwórku dawnej szkoły. Modlitwa, poczęstunek gospodarzy wypełniły postój w Płacieniszkach, skąd pielgrzymi udali się do Kaplicznik na obiad.

Po drodze, zarówno pierwszego, jak i drugiego dnia, pielgrzymów spotykają mieszkańcy poszczególnych miejscowości gmin rejonu wileńskiego. Wczoraj – na terenach gminy mariampolskiej – towarzyszył pielgrzymce starosta Andrzej Żabiełowicz, organizując w Rakańcach obiad. Zaś pierwszego dnia wieczorem mieszkańcy Rudomina powitali pątników z kwiatami, a w gimnazjum im. F. Ruszczyca – miejscu noclegu – na strudzonych drogą czekała kolacja. Drugiego dnia pielgrzymi szli miejscowościami gminy zujuńskiej, gdzie starosta Mirosław Gajewski i dyrektor szkoły w Zujunach Marek Pszczołowki podjęli pielgrzymów z poczęstunkiem. Natomiast wieczorem – u finału drugiego dnia podróży – dla pątników jest przygotowany nocleg w szkole im. M. Zdziechowskiego w Suderwie, której gospodyni dyrektor Teresa Młyńska już spotkała pielgrzymów.

Po drodze pielgrzymom konferencje głoszą kapłani z różnych parafii wileńskiej archidiecezji. Wczoraj ks. Jerzy Witkowski głosił o sakramencie chrztu, zaś ks. Mirosław Balcewicz nt. bierzmowania, dzisiaj pątnicy wysłuchali konferencji ks. Pawła Palula nt. sakramentu pokuty i pojednania. Uczestnicy pielgrzymki – to przede wszystkim młodzież szkolna. Niektórzy – uczniowie kl. 10 – wczoraj zdawali pierwsze egzaminy, a dzisiaj wyruszyli z pielgrzymką, modląc się o błogosławieństwo na czas sprawdzianów i zaliczeń.

Najstarszą pątniczką jest 73-letnia Maria Rodziewicz z Turgiel, która wyruszyła na pielgrzymkę ze swoim 12-letnim wnukiem – Zbyszkiem. „Nie zrażam się trudnościami pielgrzymki, chociaż czasami bywało ciężko. Jednak ofiarowałam się w intencji swojej rodziny, prosząc o zdrowie dzieci i wnuków, dlatego postanowiłam, że muszę dojść" – powiedziała p. Maria, która bardzo dobrze pamięta posługę duszpasterską w Turgielach księdza J. Obrembskiego. „Szykował mnie do pierwszej komunii św., do dzisiaj pamiętam, jak zdawałam u niego egzamin" – z uśmiechem wspomina turgielanka.

Jutro pielgrzymi dotrą do Mejszagoły, gdzie wezmą udział w uroczystościach związanych z 2. rocznicą śmierci ks. Prałata J. Obrembskiego. Po Mszy św. o godz. 11.00 zostanie poświęcony pomnik oraz otwarte muzeum księdza prałata Józefa Obrembskiego. O godz. 14.00 odbędzie się koncert okolicznościowy z okazji dorocznego święta miasteczka, w którym udział weźmie również potomkini rodu Houwaltów, który niegdyś mieszkał w Mejszagole.

Teresa Worobiej

www.L24.lt 

Komentarze   

 
#4 Jola 2013-06-09 07:52
No swietnie, rejon wilenski jak zawsze umie sie dobrze zorganizowac i kazda inicjatywa, impreza wychodzi na bravo i dociera do kazdego serca. Naprawde wzruszajaca i udowadniajaca inicjatywa, ze jestesmy razem. Dziekuje Pani Marii i Robercie Komorowskiemu za swietna organizacje.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#3 Ewa 2013-06-09 07:49
Wlasnie, ze nasza spolecznosc wraz na czele z Panem Waldemarem nietraci wartosci chrzescijanskie a jak najbardziej wzmacnia i pokazuje przyklad innym. Lecz w dzisiejszy dzien isc w tym kierunku jest bardzo ciezko, tak jak krytycy nieustannie powtarzaja i wypowiadaja sie o wolnosci religijnye i "dyskryminacji mniejszosci", a robi to duzy wplyw na mlodziez, tak jak mlodziez odbiera nowe poglady bardzo chetnie. Wiec wspolna modlitwa, wspolnym kierunkiem mozemy osoagnac duzo i udowodnic, ze w jednosci sila. A z kolei Tomaszewskiemu zycze wiele zdrowia, lask Bozych i sil w tym, co robi, bo robi to dla nas, dla Wilenszczyzny. Jestesmy z wami !!!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 Anna 2013-06-08 20:29
i młodzi i starsi w wspólnej modlitwie i współnym pielgrzymowaniu... nawet po śmierci Ksiądz Prałat potrafi nas jednoczyć i prowadzić ku dobremu.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#1 vega 2013-06-08 19:40
oby nikomu właśnie nie zabrakło tej niezbędnej odwagi do przyznawania się do swojej wiary. Obecnie jest moda na wyzwolony styl życia, bez zasad i wartośći, atakuje się tych, którzy otwarcie stają w obronie wartości chrześcijańskich. Przykładem może być np. Waldemar Tomaszewski, który za swoją pryncypialną postawę jest atakowany i krytykowany. Jednak nie zraża się i robi swoje i tym zaskarbia sobie szacunek wyborców.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 23 listopada 2024 

    św. Klemensa I, papieża i męczennika, św. Kolumbana, opata, wspomnienie

    Łk 20, 27-40

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Do Jezusa przyszli niektórzy z saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zapytali Go: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam napisał: «Jeśli ktoś żonaty umrze bezdzietnie, to jego brat niech poślubi wdowę i da potomstwo swemu bratu». Otóż było siedmiu braci. Pierwszy ożenił się i umarł bezdzietnie. Potem drugi i trzeci ożenił się z wdową. I podobnie następni, aż do siódmego. Lecz nie pozostawili po sobie potomstwa i pomarli. Po nich umarła i ta kobieta. Gdy nastąpi zmartwychwstanie, którego z nich będzie żoną? Siedmiu bowiem miało ją za żonę”. Jezus im odpowiedział: „Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy zostają uznani za godnych osiągnięcia wieczności i powstania z martwych, ani się nie żenią, ani za mąż nie wychodzą. Gdyż już nie mogą umrzeć, są bowiem równi aniołom i jako uczestnicy zmartwychwstania są synami Bożymi. O tym zaś, że umarli zmartwychwstają, zaznaczył także Mojżesz w opowiadaniu o krzewie. Nazywa tam Pana Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba. Przecież Bóg nie jest Bogiem umarłych, ale żywych. Wszyscy bowiem dla Niego żyją”. W odpowiedzi na to niektórzy z nauczycieli Pisma przyznali: „Nauczycielu, dobrze powiedziałeś”. I już nie mieli odwagi o nic Go pytać.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24