My, grzesznicy, musimy zastanowić się nad nauczaniem Kościoła i wyciągnąć odpowiednie wnioski. Przez ten czas pokuty musimy prosić Boga, abym pomógł nam pozbyć się przykrych przyzwyczjeń m.in. do alkoholu, nikotyny i narkotyków. Grzech pijaństwa obecny był w najdawniejszych czasach. Gdy chodzi o nas, Polaków, to pijaństwo dotyczy dużego odsetka ludzi. Nad to plagą jest dzisiaj u nas powszechne palenie tytoniu. Nieszczęściem dla wielu jest narkomania. Ta plaga zaczyna w ostatnich latach atakować nasz naród, zwłaszcza młodzież i dzieci. Oślepieni nałogiem, nie widzą różnicy między pewnym „chcę" a bezradnym „muszę".

Alkoholizm
Alkoholizm jest chorobą związaną z nadużywaniem napojów alkoholowych. Alkohol powstaje na skutek związków organicznych, pochodnych węglowodorów. Niszczy zdrowie fizyczne i psychiczne. Uszkadza przede wszystkim komórki ośrodkowego układu nerwowego, hamuje jego czynności. Nie jestem lekarzem, ale przez 75 lat życia, które ofiarował mi Pan Bóg, jestem świadkiem tego, do czego doprowadza alkohol. A alkohol doprowadza rodzinę do nędzy... Picie bardzo dużo kosztuje. Osoba uzależniona od picia wyciągnie z domu cenne rzeczy, czy też zarobiony grosz i wszystko wyda na wódkę. Weseli się, nie zwraca żadnej uwag na żonę i dzieci. Jest w tym wypadku panem nad panami. Skutki pijaństwa odbijają się fatalnie na pozycji i sytuacji rodzinnej. Ileż wypadków śmierci i kalectwa spowodowali pijani kierowcy oszołomieni alkoholem...

Nikotyna
Obok alkoholu w czasach współczesnych to drugi wróg człowieka. Nikotyna znajduje się w liściach tytoniu – to bardzo silnie trująca, oleista ciecz. Lekarze tłumaczą, że dawka 0,05 grama jest dla człowieka śmiertelna. Małe dawki nikotyny pobudzają czynność układu nerwowego, a większe powodują zatrucia i śmierć wskutek porażenia ośrodka oddechowego. Nałogowe palenie jest szkodliwe dla naczyń krwionośnych.

Wyrób papierosów zapoczątkowany na początku XIX w. w Hiszpanii i we Francji, początkowo ręczny, a od 1875 r. mechaniczny, rozpowszechnił tak daleko zwyczaj palenia papierosów, że dzisiaj mu hołduje kilkaset milionów ludzi. Trudno dokładnie powiedzieć ile papierosów wypala dziennie każdy palacz, ale ze swej strony wiem, że wystarczało 20 papierosów na dobę, by znaleźć się w szpitalu ze zdiagnozowanym zawałem.

Podobnie jak alkohol, nikotyna, mimo iż pozornie wprowadza w błogostan, jest w swych skutkach fatalna, a jest tym niebezpieczniejsza, że działa wolno. Od palenia nie traci się przytomności. Dawki trucizny są tak małe, że nie wywołują zaburzeń na taką miarę, jak alkohol. Dlatego w towarzystwie mniej razi. Mniej także wywołuje szkód społecznych. Ale nałogowy palacz nie będzie się bardzo liczył z niepalącym. Brak papierosów wywołuje u niego niemal głód – podobny do tego, jaki przeżywa pijak spragniony alkoholu. Palacz odda wszystko za papierosa... Dlatego nadszedł czas, by pomyśleć, jak znaleźć prawdziwą drogą do wycofania się z tej trucizny. Droga jest. Zależy to tylko od ciebie, palaczu!

Narkomania
Największym wrogiem człowieka, oprócz alkoholizmu i nikotyny jest narkomania. Narkotykami nazywamy środki używane w celu poprawy nastroju. Osoba w miarę ich używania zapada w półsenny stan przyjemności i marzenia. Przyczyną tego jest silne podrażnienie ośrodków mózgowych przez środki naturalne, jakie są w przyrodzie lub sztucznie wytwarzane drogą chemicznej przeróbki. Według rodzaju tychże środków odróżniamy różne gatunki narkotyków – m.in. kokaina i heroina.

Często używanym środkiem jest morfina. Nazwa wywodzi się od mitologicznego bożka Morfeusza, patrona snu. Otrzymujemy ją z opium. Jest to sok mleczny, otrzymywany przez nacięcie niedojrzałych owoców maku lekarskiego i zawiera 20 środków odurzających. Kokaina jest to alkoloid otrzymywany z liści krzewu kokainowego, podobnego do lnu. Krzew ten rośnie w Peru i Boliwii.

Już u Homera czytamy, że Grecy mieli jakiś sposób wyrabiania z maku „napoju zapomnienia". I tym właśnie napojem Helena w Odysei uspakajała Telemacha ogarniętego żalem po zaginionym ojcu Odyseuszu.

W obecnych latach narkomania staje się plagą społeczną. Dlatego jest ściana przez prawo międzynarodowe i prawo lokalne. Jednak przemytnicy przewożą heroinę, morfinę, kokainę, czerpiąc z jej sprzedaży ogromne zyski.

Także i w naszym kraju, po Litwie, krąży ta epidemia. Wystarczy raz skosztować narkotyku, i już łatwo się uzależnić, a tak trudno z tego wyjść. Dlatego tak ważna jest profilaktyka, zapobieganie uzależnieniom i pomoc, gdy zauważymy takiego człowieka.

W czasie Wielkiego postu zwracamy się do Boga: Wysłuchaj, błagamy Cię Panie, pokornych prośb naszych i nie karz nas, grzeszników za kary, które przed Tobą wyznajemy, ale użycz nam łaskawie przebaczenia i pokoju przez Pana Naszego.

Módlmy się nie tylko za siebie, ale i za wszystkich uzależnionych od jakichkolwiek nałogów.

Kazimierz Wołodko

"Rota"