Na Wileńszczyźnie trwają Uroczystości Ponarskie, tradycyjnie organizowane we wrześniu przez Stowarzyszenie „Rodzina Ponarska”. Kulminacja obchodów odbyła się w środę w Kwaterze Polskiej w Ponarach.

Dzisiaj Stowarzyszenie Rodzina Ponarska oddało hołd ofiarom ludobójstwa w Wilnie.

W dniach 23-27 września w Wilnie i na Wileńszczyźnie odbywają się Uroczystości Ponarskie, organizowane przez Stowarzyszenie Rodzina Ponarska.

Na Litwie trwają uroczystości Dnia Ponarskiego. Kulminacja uroczystości miała miejsce dzisiaj w Ponarach. 

Na Wileńszczyźnie trwają uroczystości Dnia Ponarskiego. Dzisiaj uczestnicy obchodów złożyli kwiaty przy bramie więzienia na Łukiszkach oraz pod obeliskiem przy Muzeum Ofiar Ludobójstwa przy ul. Ofiarnej w Wilnie, gdzie w czasie okupacji znajdował się areszt śledczy.

– Ponary są takim elementem, który jest zapomniany. Dopiero teraz dzięki ciężkiej pracy Stowarzyszenia „Rodzina Ponarska” wrócił do podręczników historii i przychodzi do pamięci ludzi” – powiedział profesor Uniwersytetu Gdańskiego, pracownik Oddziału IPN w Gdańsku dr hab. Piotr Niwiński podczas środowej Konferencji Ponarskiej w Domu Kultury Polskiej w Wilnie.

2016-09-28, 15:13

Apel pamięci w Ponarach

Za ofiary i zbrodniarzy mordu ponarskiego modlono się podczas apelu pamięci w Kwaterze Polskiej w Ponarach. Uroczystość ta była głównym punktem obchodów Dnia Ponarskiego na Wileńszczyźnie.

W Wilnie i na Wileńszczyźnie uczczono pamięć ofiar zbrodni w Ponarach. Wzorem lat ubiegłych Stowarzyszenie Rodzina Ponarska zorganizowała na Litwie obchody Dnia Ponarskiego.

Z okazji 130. rocznicy urodzin zamordowanego w Ponarach proboszcza kościoła Ducha Świętego w Wilnie – ks. Romualda Świrkowskiego – w tej świątyni odsłonięto tablicę upamiętniającą tragicznie zmarłego kapłana.

Na Litwę już przybyli członkowie Stowarzyszenia Rodzina Ponarska. Stowarzyszenie jest organizatorem Dnia Ponarskiego na Wileńszczyźnie.

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 30 czerwca 2024 

    13 niedziela zwykła

    Mk 5, 21-43

    Ewangelii według świętego Marka

    Gdy Jezus przeprawił się łodzią na drugi brzeg Jeziora Galilejskiego, zebrał się wokół Niego wielki tłum. Przyszedł też jeden z przełożonych synagogi, który nazywał się Jair. Gdy zobaczył Jezusa, upadł Mu do stóp i błagał: „Moja córeczka jest umierająca. Przyjdź i połóż na nią ręce, aby wyzdrowiała i żyła”. Jezus poszedł z nim, a wielki tłum podążał za Nim, napierając na Niego ze wszystkich stron. Była tam pewna kobieta, która dwanaście lat chorowała na krwotok. Dużo wycierpiała od wielu lekarzy. Wydała wszystkie swoje oszczędności, ale nic jej nie pomagało, a nawet czuła się coraz gorzej. Gdy usłyszała o Jezusie, podeszła w tłumie od tyłu i dotknęła Jego płaszcza. Mówiła bowiem: „Jeśli tylko dotknę Jego płaszcza, odzyskam zdrowie”. Od razu miejsce krwotoku zagoiło się i poczuła, że jest uzdrowiona ze swej dolegliwości. Również Jezus natychmiast odczuł, że moc wyszła od Niego. Zwrócił się do tłumu, pytając: „Kto dotknął mojego płaszcza?”. Lecz uczniowie mówili do Niego: „Widzisz, jak tłum ze wszystkich stron napiera na Ciebie, a Ty pytasz: «Kto Mnie dotknął?»”. On jednak spojrzał wkoło, by zobaczyć tę, która to zrobiła. Kobieta, przelękniona i drżąca, wiedząc, co się jej stało, przyszła, upadła przed Nim i wyznała całą prawdę. A On powiedział do niej: „Córko, twoja wiara cię uzdrowiła, idź w pokoju i bądź wolna od twojej dolegliwości”. Kiedy jeszcze to mówił, przyszli z domu przełożonego synagogi i oznajmili: „Twoja córka umarła. Czemu jeszcze trudzisz Nauczyciela?”. Lecz Jezus, słysząc, co mówią, zwrócił się do przełożonego synagogi: „Nie bój się, tylko wierz!”. I nie pozwolił nikomu iść ze sobą, z wyjątkiem Piotra, Jakuba i Jana, brata Jakuba. Gdy przyszli do domu przełożonego synagogi, zobaczył zamieszanie i płaczki głośno lamentujące. Wszedł, mówiąc do nich: „Dlaczego robicie zgiełk i płaczecie? Dziecko nie umarło, tylko śpi”. Lecz oni wyśmiewali się z Niego. On zaś wyrzucił wszystkich, wziął z sobą tylko ojca i matkę dziecka oraz tych, którzy Mu towarzyszyli, i wszedł tam, gdzie leżało dziecko. Wziął dziecko za rękę i rzekł: „Talitha kum”, to znaczy: Dziewczynko, mówię tobie, wstań! Dziewczynka natychmiast wstała i chodziła, miała bowiem dwanaście lat. I zdziwili się ogromnie. Lecz przykazał im stanowczo, aby nikt się o tym nie dowiedział, i powiedział, aby dali jej jeść.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24