Wojewódzki konserwator zabytków Rafał Nadolny podjął tę decyzję na wniosek Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich (SNAP). Zgodnie z ich postulatem wpis dotyczy „zachowanego fragmentu pola bitwy, tj. pozostałości po umocnieniach wojennych Warszawy z czasów powstania listopadowego oraz cmentarza wojennego, zwanego w terminologii wojskowej Redutą (dziełem) nr 54, w pamięci Polaków zakorzenionej pod nazwą Reduta Ordona".
W uzasadnieniu do decyzji zaznaczono także, że „Reduta Ordona to cenny zabytek militarny, stanowi także cmentarz poległych żołnierzy wojsk powstańczych oraz szturmujących Redutę Rosjan, stanowi także świadectwo zdarzenia bardzo ważnego dla tożsamości Narodu Polskiego. Ważnego szczególnie dla mieszkańców Warszawy, stanowiąc symbol poświęcenia utrwalony w literaturze polskiej". W ocenie konserwatora, decyduje to zarówno o materialnej, jak i niematerialnej wartości miejsca.
Obrona obiektu i wysadzenie zostały opisane w wierszu Adama Mickiewicza pt. Reduta Ordona, na podstawie opowiadania Stefana Garczyńskiego, naocznego świadka wydarzenia.
Na podst. inf. Naszego Dziennika, Wikipedia