Coraz więcej pożarów w Polsce

2015-11-03, 13:44
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Coraz więcej pożarów w Polsce © Marian Paluszkiewicz

W tym roku w Polsce znacznie wzrosła liczba pożarów. Strażacy interweniowali już prawie 160 tys. razy, czyli o 40 tys. więcej niż w tym samym okresie ub. roku. Nie ma dnia, żeby ktoś nie zginął w pożarze – mówi komendant główny Państwowej Straży Pożarnej gen. bryg. Wiesław Leśniakiewicz.

Według gen. Leśniakiewicza rocznie w pożarach ginie w Polsce od 400 do 500 osób. Strażacy apelują o rozwagę, stosowanie zasad bezpieczeństwa oraz montowanie w domach czujek dymu i czadu.

"Mamy już prawie 160 tys. interwencji związanych z gaszeniem pożarów, to jest o 40 tys. więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Ten okres jesienny jest dla nas o tyle trudny, że zaczyna się bardzo tragicznie. Nie ma doby, żeby osoby nie ginęły w mieszkaniach" - mówił gen. Leśniakiewicz. Zaapelował o rozwagę, stosowanie zasad bezpieczeństwa oraz rozwiązań, które ułatwiają szybkie zaalarmowanie o zdarzeniu.

"Apelujemy o montowanie czujek dymu, za moment zaczną się problemy również z tlenkiem węgla z uwagi na to, że warunki atmosferyczne spowodują, że nie będziemy mieć takiej znakomitej drożności przewodów wentylacyjno-kominowych. Dlatego w tym okresie jesiennym dużą wagę przywiązujemy do prewencji" - podkreślił komendant główny PSP.

Według niego w tym roku zginęło w pożarach już ok. 360 osób, a - według statystyk - rocznie w wyniku tych zdarzeń ginie w Polsce od 400 do 500 osób. "To jest poważny problem dla nas wszystkich z punktu widzenia bezpieczeństwa pożarowego" - ocenił.

Zdaniem szefa strażaków tegoroczny wzrost liczby pożarów wynikał głównie z panującej suszy i większego zagrożenia pożarowego w lasach. Zmorą pożarową są także wiosenne i jesienne wypalania traw czy pozostałości roślinnych po żniwach. Jak podkreśla Leśniakiewicz, w społeczeństwie nadal pokutuje zwyczaj podpalania suchych łąk. "To w konsekwencji powoduje zaangażowanie dużych zasobów ratowniczych" - ocenił.

Według niego może dojść do sytuacji, że strażacy zamiast być w miejscu, gdzie są naprawdę potrzebni, aby np. gasić groźny pożar, będą zaangażowani w gaszenie suchych traw.

"Apelujemy: nie wypalajmy łąk, nie wypalajmy tych pozostałości roślinnych, bo to strata dla ekologii, ale również duże zaangażowanie zasobów ratowniczych" - podkreślił gen. Leśniakiewicz. PAP

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 24 czerwca 2024 

    Narodzenie św. Jana Chrzciciela, uroczystość

    Łk 1, 57-66. 80

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim. Chłopiec rósł i wzmacniał się duchowo. Przebywał na pustkowiu aż do czasu wystąpienia przed Izraelem.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24