Stowarzyszenie Dziedzictwo Morza chce wydobyć holownik „Bolek”

2015-06-27, 16:22
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Dziedzictwo Morza chce wydobyć ponadstuletni holownik parowy leżący na dnie Jeziora Dąbie w Szczecinie Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Dziedzictwo Morza chce wydobyć ponadstuletni holownik parowy leżący na dnie Jeziora Dąbie w Szczecinie © BFL (fot. Algirdas Kubaitis)

Ponadstuletni holownik parowy leżący na dnie Jeziora Dąbie w Szczecinie chce wydobyć Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Dziedzictwo Morza. Według stowarzyszenia, to jedyny kompletny holownik parowy w kraju. Zatonął prawdopodobnie na początku lat 70.

Holownik wybudowano w jednej z holenderskich stoczni w 1912 r. Stowarzyszenie chciałoby wydobyć „Bolka" z dna jeziora i wyremontować jednostkę. Na przeszkodzie stoi jednak brak pieniędzy.

„Samo wyciągnięcie holownika to koszt około 100 tys. zł. Wyremontowanie do stanu, w którym mógłby znowu pływać, jest trudne do oszacowania, ale to pewnie kolejne 200 tys. zł" – powiedział PAP Aleksander Ostasz z Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Dziedzictwo Morza, które prowadziło badania holownika.

Zgodę na ewentualne wydobycie „Bolka" wydał już Zachodniopomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków w Szczecinie.

Ostasz podkreślił, że „Bolek" jest unikalnym w skali kraju jednostką tego typu, bo posiada prawdopodobnie kompletne wyposażenie - łącznie z maszyną parową.

„Holownik jest w bardzo dobrym stanie, który umożliwia podjęcie go z dna i po odpowiednim remoncie nawet uruchomienie jednostki" – ocenił Ostasz.

Zwrócił uwagę, że takich holowników w każdym porcie jeszcze kilkadziesiąt lat temu było bardzo dużo i "sprawnie uwijały się nawet przy najtrudniejszych pracach portowych". "Były prawdziwymi czarnymi końmi roboczymi" – opowiadał Ostasz.

Jak zauważył, ich czas skończył się wraz z nadejściem nowocześniejszych holowników, które nastręczały mniej problemów w użytkowaniu. "Parowe holowniki wycofano, a zdecydowana większość z nich została przerobiona na żyletki" – dodał.

O samym „Bolku" wiadomo niewiele. W 1927 r. przeszedł remont, podczas którego wyposażono go w maszynę parową o mocy 120 KM. Nie wiadomo co działo się z holownikiem od czasów powstania w holenderskiej stoczni aż do 1947 r., kiedy wydobyto go z dna Zalewu Wiślanego i wyremontowano w Stoczni Rzecznej w Elblągu.

Od 1948 r. holownik już jako „Bolek" figurował w spisie jednostek gdańskiego urzędu morskiego. Dwa lata później trafił do Przedsiębiorstwa Robót Czerpalnych i Podwodnych w Gdańsku, a od 1956 r. był już w bazie tego przedsiębiorstwa w Szczecinie. W 1968 r. został z niej wycofany i rok później przekazany Lidze Ochrony Kraju.

Stowarzyszenie szuka osób, które posiadają jakiekolwiek informacje o „Bolku" i prosi o kontakt.

Głównym celem stowarzyszenia jest wspieranie idei powstania oraz rozwoju muzeum morskiego w Szczecinie, a także zachowanie morskiego dziedzictwa Pomorza Zachodniego. (PAP)

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Piątek, 20 września 2024 

    Świętych męczenników Andrzeja Kim Taegon, prezbitera, Pawła Chong Hasang i Towarzyszy, wspomnienie

    Łk 8, 1-3

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Jezus wędrował przez miasta i wsie, nauczał i głosił Ewangelię o królestwie Bożym. Towarzyszyło Mu Dwunastu oraz kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i od chorób: Maria, zwana Magdaleną, z której wyszło siedem demonów, Joanna, żona Chuzy, zarządcy Heroda, Zuzanna oraz wiele innych, które im usługiwały, dzieląc się swoim majątkiem.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24