Duda: jesteśmy w stanie odbudować wspólnotę

2015-05-25, 09:52
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Duda: jesteśmy w stanie odbudować wspólnotę © AFP/Scanpix (fot.Wojtek Radwański)

Jesteśmy w naszym kraju w stanie odbudować wspólnotę - powiedział Andrzej Duda po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich. Podkreślił, że prezydent ma służyć narodowi, słuchać i być otwartym. Drzwi Pałacu Prezydenckiego będą otwarte dla inicjatyw społecznych - zapowiedział.

Andrzej Duda według sondażu late poll, zrobionego przez Ipsos dla TVP, TVN i Polsat News zwyciężył w II turze wyborów prezydenckich, uzyskując 52 proc. głosów.

Duda mówił podczas niedzielnego wieczoru wyborczego, że prezydent "ma służyć narodowi, słuchać i być otwartym". "Dlatego drzwi Pałacu Prezydenckiego będą otwarte dla inicjatyw społecznych, takich, z którymi się zgadzam, ale także takich, co do których mogę mieć wątpliwości" - powiedział Duda podczas wieczoru wyborczego.

"To nie będzie prezydentura zamknięta. Obiecuję to dzisiaj. Będziemy rozmawiali" – zadeklarował.

"Ci, którzy zagłosowali na mnie, opowiedzieli się za zmianą i bardzo za to dziękuję. Wiem, bo widzę po wynikach, że opowiedzieli się za mną także ci, którzy wcześniej byli zwolennikami innych kandydatów" - powiedział. "Głęboko wierzę w to, że jesteśmy w naszym kraju w stanie odbudować wspólnotę. Jestem przeświadczony, że możemy być razem i naprawiać nasz kraj" - dodał.

Podkreślił, że to trudne zadanie. "Nie zrealizuje go nawet sam prezydent i rząd, chociażby nawet najlepiej współdziałali, jeżeli nie będą mieli wsparcia ze strony społeczeństwa, jeżeli nie będzie poczucia jedności, wspólnoty" – mówił.

"W demokracji różnimy się w poglądach, bo taka jest jej natura. Przede wszystkim wspólnotę buduje wzajemny szacunek i daj Boże także życzliwość. I bardzo chciałbym, żebyśmy w Polsce zaczęli odtwarzać, bo tego nam bardzo dzisiaj brakuje" - mówił Duda.

Dodał, że wierzy w to, że będzie mógł się do tego przyczynić. "I chciałbym, żeby po tych pięciu latach prezydentury jak najwięcej moich rodaków mogło mówić z przekonaniem: Andrzej Duda jest prezydentem wszystkich Polaków. Właśnie w tym znaczeniu, że słucha ludzi, że jest dla nich otwarty, nikogo nie wyklucza i nie lekceważy, że robi wszystko, żeby nie było podziałów" – powiedział.

W swoim przemówieniu podziękował Komorowskiemu za rywalizację w kampanii oraz za gratulacje, które prezydent złożył mu kilka minut wcześniej. "Dziękuję bardzo" - zwrócił się Duda do Komorowskiego.

Podziękował też Polakom, "którzy poszli do wyborów i zagłosowali na swojego kandydata". Podkreślił, że dziękuje wszystkim, niezależnie od tego, na kogo głosowali. "Wybory są solą demokracji" - podkreślił Duda.

Podziękował także swojemu sztabowi wyborczemu oraz wszystkim, którzy organizowali jego kampanię wyborczą. Szczególne podziękowania skierował do tych, którzy oddali głosy na niego.

Kiedy Duda zaczął składać podziękowania rodzinie, żona i córka, weszły na scenę. "Proszę państwa, przykro mi, zrobię trochę prywaty. Najmocniej muszę podziękować pewnym dwóm paniom, które wytrzymały tę kampanię, mimo naprawdę wielu trudów" – powiedział na zakończenie przemówienia. Zebrani w sali zaczęli skandować: "Pierwsza dama! Pierwsza dama!". Agata Duda w krótkim wystąpieniu podziękowała wszystkim Polkom i Polakom, zarówno w kraju jak i za granicą, którzy głosowali na jej męża. "Postaramy się - tak jak mąż powiedział - spełnić obietnice, które mąż składał w tej kampanii. Ja postaram się być dobrą pierwszą damą" – powiedziała.

Po wystąpieniu zebrani zaintonowali hymn i odśpiewali Dudzie: "Sto lat".

Politycy PiS po ogłoszeniu wyników w rozmowach z dziennikarzami nie kryli zadowolenia. Szefowa sztabu Dudy, Beata Szydło przyznała, że jest bardzo szczęśliwa. "Dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w wyborach, głosowali na Andrzeja, dziękuję wszystkim Polkom i Polakom" – dodała.

Jak mówiła, "chyba nie do końca wierzymy w to, co się wydarzyło". "To ogromny sukces, Andrzej ma poczucie odpowiedzialności, to będzie w jego życiu bardzo ważny czas, ale też wie doskonale, że oczekiwania, które mają wobec niego Polacy, są bardzo wielkie. Zapewniam, że on się z nich wywiąże" – podkreśliła Szydło. "Jak się ma takiego kandydata, to trudno nie wygrać" – dodała.

Zapewniła, że Duda będzie prowadził prezydenturę otwartą. Nie chciała mówić o pierwszych decyzjach Dudy jako prezydenta ani o kwestiach personalnych w Kancelarii Prezydenta.

Zdaniem Szydło wygrana Dudy w wyborach prezydenckich poniesie PiS do zwycięstwa w jesiennych wyborach parlamentarnych.

Janusz Wojciechowski, który ma być szefem prezydenckiego Biura Pomocy Prawnej, w rozmowie z PAP zapowiedział inicjatywy ustawodawcze, które jako prezydent w najbliższym czasie zamierza przedstawić Duda. W tym kontekście powiedział o zmianach w systemie emerytalnym i rozwiązaniach polegających na podwyższeniu kwoty wolnej od podatku. "Myślę, że w następnej kolejności ze strony prezydenta będą to propozycje zmian legislacyjnych dotyczące wymiaru sprawiedliwości i prokuratury" – dodał Wojciechowski.

"Trzeba przede wszystkim wyzwolić energię, która w nas tkwi, żeby działać na rzecz przyszłości Polski, na rzecz zmiany, i to będzie zrobione" - powiedział PAP wiceprezes PiS Antoni Macierewicz.

Lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro ocenił, że zwycięstwo Dudy to "moment historyczny" dla Polski. "Polacy oczekiwali zmiany, a Duda wyczuł te oczekiwania, dobra zmiana jest możliwa" – podkreślił.

Zdaniem wiceprezesa PiS Mariusza Kamińskiego zwycięstwo Dudy to "opowiedzenie się po stronie rzeczywistych zmian w Polsce". "Jego zwycięstwo to symbol oczekiwań milionów Polaków. Dosyć rządów PO, dziadowskiego państwa, dosyć nieuczciwych ludzi u władzy" – podkreślił.

Według Jarosława Gowina (Zjednoczona Prawica) Duda wygrał nie tylko z Komorowskim, ale też ze wszystkimi instytucjami państwa, które były "wprzęgnięte" w kampanię Komorowskiego. "Nie udało się to, obywatele zwyciężyli" – przekonywał.

Obecni na wieczorze już na kilkanaście minut przed ogłoszeniem wyników skandowali imię i nazwisko kandydata. Po prezentacji wyników, Duda zanim wszedł na scenę, ściskał ręce zwolenników; na scenie ułożył ręce w znaku zwycięstwa.

Początek wystąpienia prezydenta Bronisława Komorowskiego, które było transmitowane na telebimie zebrani przyjęli gwizdami, pierwsze słowa śmiechem. Brawami nagrodzili gratulacje prezydenta dla Dudy. "Do widzenia" – zaczęli skandować pod koniec wystąpienia Komorowskiego.

Wieczór wyborczy nie odbywał się, jak zazwyczaj, w warszawskiej siedzibie PiS na ul. Nowogrodzkiej, lecz w gmachu Reduty Banku Polskiego.

Na sali, gdzie odbywał się wieczór wyborczy, nie było prezesa Jarosława Kaczyńskiego; byli, oprócz innych polityków PiS i Zjednoczonej Prawicy, m.in. reżyser Antoni Krauze, artysta estradowy Jan Pietrzak i pisarz Marcin Wolski. (PAP)

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 17 czerwca 2024 

    Św. Brata Alberta Chmielowskiego, zakonnika, wspomnienie

    Mt 5, 38-42

    Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

    Jezus powiedział do swoich uczniów: „Słyszeliście, że powiedziano: «Oko za oko, ząb za ząb». A Ja wam mówię: Nie zwalczajcie zła złem, lecz jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. A temu, kto chce się z tobą procesować o tunikę, oddaj także płaszcz. Jeśli cię ktoś zmusza, żebyś szedł z nim tysiąc kroków, idź z nim dwa tysiące. Daj temu, kto cię prosi, i nie odmawiaj temu, kto chce od ciebie pożyczyć”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24