Jarosław Kaczyński: polskie społeczeństwo chce zmiany

2012-11-18, 08:13
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Polskie społeczeństwo chce zmiany; ale żeby ona nastąpiła, demokracja musi dobrze funkcjonować, i o to musimy walczyć - powiedział w sobotę na spotkaniu z mieszkańcami Legnicy (Dolnośląskie) prezes PiS Jarosław Kaczyński.

W trakcie przemówienia Kaczyński podkreślił, że jeżeli zabraknie walki o demokrację, to „pewnego dnia możemy się obudzić w takim systemie, który obecnie kształtuje się na Ukrainie. Jest tam opozycja, są wybory, ale tak naprawdę o demokracji nie można mówić. Nam do takiej sytuacji jeszcze daleko, ale możemy w tym kierunku ewoluować, jeśli się nie zmobilizujemy” – dodał.

Prezes PiS zachęcał także do uczestniczenia w zaplanowanym na 13 grudnia w Warszawie marszu w obronie wolnych mediów i demokracji. „Musimy przygotować wielką operację pilnowania polskich wyborów, pilnowania tego, żeby te wybory zostały dobrze policzone. Nie mam dowodów, że poprzednie były sfałszowane, ale strzeżonego Pan Bóg strzeże” – tłumaczył.

„Wyzwaniem, które mamy dzisiaj w Polsce, jest jakość władzy tak niska, że w ciągu tych ok. 23 lat nowego ustroju rządu tak złego jak ten nie było i, daj Boże, już nie będzie. Opisywanie tych złych rządów jest w jakiejś mierze stratą czasu, ale trzeba to będzie zrobić w styczniu, gdy złożymy wniosek o konstruktywne wotum nieufności. Wtedy przedstawimy te zaniechania. Rząd powinien odejść, bo prowadzi fatalną politykę finansową, gospodarczą, społeczną, a także wobec rolnictwa i spraw zagranicznych” – mówił Kaczyński.

Prezes PiS zaznaczył, że „dyktuje już tekst do wotum nieufności”, zwrócił także uwagę, że każdy zasiadający w Sejmie poseł reprezentuje nie swój region, ale naród jako całość i „my składając ten wniosek odwołujemy się do odpowiedzialności posłów”. „Jeśli mimo to jakiś poseł poprze rząd, to bierze na siebie odpowiedzialność za te ostatnie lata. Mam nadzieję, że członkowie i sympatycy PiS przyczynią się do tego, że jeśli posłowie z ich regionów nie poprą tego wniosku, to będzie im to wytykane” – dodał.

W spotkaniu wzięło udział kilkaset osób, które głośnymi oklaskami kilkukrotnie przerywały wystąpienie Kaczyńskiego.

Pytany przez dziennikarzy o zapowiadaną przez PO akcję spotkań z obywatelami parlamentarzystów Platformy, którzy otrzymali dwustustronicowe opracowanie o dokonaniach 5 lat rządów PO, Kaczyński odpowiedział, że premier spróbował zrobić coś z niczego. „Słyszałem, że ta broszurka ma 200 stron, więc odniósł sukces. Papier wytrzyma wszystko, napisać można wszystko, a rzeczywistość jaka jest, każdy widzi” – dodał.

PAP

www.lietuvosvalstybe.com

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 30 czerwca 2024 

    13 niedziela zwykła

    Mk 5, 21-43

    Ewangelii według świętego Marka

    Gdy Jezus przeprawił się łodzią na drugi brzeg Jeziora Galilejskiego, zebrał się wokół Niego wielki tłum. Przyszedł też jeden z przełożonych synagogi, który nazywał się Jair. Gdy zobaczył Jezusa, upadł Mu do stóp i błagał: „Moja córeczka jest umierająca. Przyjdź i połóż na nią ręce, aby wyzdrowiała i żyła”. Jezus poszedł z nim, a wielki tłum podążał za Nim, napierając na Niego ze wszystkich stron. Była tam pewna kobieta, która dwanaście lat chorowała na krwotok. Dużo wycierpiała od wielu lekarzy. Wydała wszystkie swoje oszczędności, ale nic jej nie pomagało, a nawet czuła się coraz gorzej. Gdy usłyszała o Jezusie, podeszła w tłumie od tyłu i dotknęła Jego płaszcza. Mówiła bowiem: „Jeśli tylko dotknę Jego płaszcza, odzyskam zdrowie”. Od razu miejsce krwotoku zagoiło się i poczuła, że jest uzdrowiona ze swej dolegliwości. Również Jezus natychmiast odczuł, że moc wyszła od Niego. Zwrócił się do tłumu, pytając: „Kto dotknął mojego płaszcza?”. Lecz uczniowie mówili do Niego: „Widzisz, jak tłum ze wszystkich stron napiera na Ciebie, a Ty pytasz: «Kto Mnie dotknął?»”. On jednak spojrzał wkoło, by zobaczyć tę, która to zrobiła. Kobieta, przelękniona i drżąca, wiedząc, co się jej stało, przyszła, upadła przed Nim i wyznała całą prawdę. A On powiedział do niej: „Córko, twoja wiara cię uzdrowiła, idź w pokoju i bądź wolna od twojej dolegliwości”. Kiedy jeszcze to mówił, przyszli z domu przełożonego synagogi i oznajmili: „Twoja córka umarła. Czemu jeszcze trudzisz Nauczyciela?”. Lecz Jezus, słysząc, co mówią, zwrócił się do przełożonego synagogi: „Nie bój się, tylko wierz!”. I nie pozwolił nikomu iść ze sobą, z wyjątkiem Piotra, Jakuba i Jana, brata Jakuba. Gdy przyszli do domu przełożonego synagogi, zobaczył zamieszanie i płaczki głośno lamentujące. Wszedł, mówiąc do nich: „Dlaczego robicie zgiełk i płaczecie? Dziecko nie umarło, tylko śpi”. Lecz oni wyśmiewali się z Niego. On zaś wyrzucił wszystkich, wziął z sobą tylko ojca i matkę dziecka oraz tych, którzy Mu towarzyszyli, i wszedł tam, gdzie leżało dziecko. Wziął dziecko za rękę i rzekł: „Talitha kum”, to znaczy: Dziewczynko, mówię tobie, wstań! Dziewczynka natychmiast wstała i chodziła, miała bowiem dwanaście lat. I zdziwili się ogromnie. Lecz przykazał im stanowczo, aby nikt się o tym nie dowiedział, i powiedział, aby dali jej jeść.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24