„Mamy nowy impuls i propozycje ministra gospodarki ZEA Al-Mansouriego – wejście kapitału emirackiego do Polski w duże budowy deweloperskie, w polskie porty, w infrastrukturę, ale co mnie szczególnie cieszy, także wejście w polskie przetwórstwo (żywności). To dla obu stron jest szczególnie korzystne. Pozwoliłoby zdejmować tę nadwyżkę polskiej żywności, stabilizować środowisko mleczarskie czy drobiarskie" – podkreślił wicepremier i minister gospodarki RP.
Jak dodał, kontakty z państwami arabskimi i islamskimi są ważne, bo rynek europejski powoli ulega nasyceniu. „Mamy także deklaracje (ZEA) wejścia do przetwórstwa jabłek i otwarcia się także na inne owoce" – powiedział wicepremier.
„Otwieramy drzwi wszędzie tam, gdzie można, szukamy poważanych partnerów. To jest wyjątkowo poważny partner, wyjątkowo korzystny, wyjątkowo konsekwentny. (...) Chcemy poszerzyć liczbę przedsiębiorstw, które współpracują z ZEA, wprowadzić małe i średnie firmy i wprowadzić nowe przemysły – polskie szkło ręcznie robione, polskie materiały budowlane" – poinformował minister.
Piechociński dodał, że przestrzeń do współpracy z ZEA widzi także w odnawialnych źródłach energii.
„To jest kraj, który kładzie olbrzymi nacisk na wzrost efektywności energetycznej. Pamiętajmy o tym, że to jest kraj, z którym na razie nie realizuje się wymiana poprzez duże kontrakty zakupów ropy czy gazu" - zaznaczył.
Z Dubaju Łuksz Osiński PAP