Emiraty zakochały się w polskim jabłku

2015-04-30, 15:32
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
„Mamy także deklaracje (ZEA) wejścia do przetwórstwa jabłek i otwarcia się także na inne owoce" – powiedział wicepremier Janusz Piechociński „Mamy także deklaracje (ZEA) wejścia do przetwórstwa jabłek i otwarcia się także na inne owoce" – powiedział wicepremier Janusz Piechociński © AFP / Scanpix (fot. Wojtek Radwański)

Zjednoczone Emiraty Arabskie zapowiadają wejście swojego kapitału do Polski - w duże budowy deweloperskie, w polskie porty, w infrastrukturę, a także wejście w polskie przetwórstwo żywności - powiedział dziennikarzom w Dubaju Janusz Piechociński.

„Mamy nowy impuls i propozycje ministra gospodarki ZEA Al-Mansouriego – wejście kapitału emirackiego do Polski w duże budowy deweloperskie, w polskie porty, w infrastrukturę, ale co mnie szczególnie cieszy, także wejście w polskie przetwórstwo (żywności). To dla obu stron jest szczególnie korzystne. Pozwoliłoby zdejmować tę nadwyżkę polskiej żywności, stabilizować środowisko mleczarskie czy drobiarskie" – podkreślił wicepremier i minister gospodarki RP.

Jak dodał, kontakty z państwami arabskimi i islamskimi są ważne, bo rynek europejski powoli ulega nasyceniu. „Mamy także deklaracje (ZEA) wejścia do przetwórstwa jabłek i otwarcia się także na inne owoce" – powiedział wicepremier.

„Otwieramy drzwi wszędzie tam, gdzie można, szukamy poważanych partnerów. To jest wyjątkowo poważny partner, wyjątkowo korzystny, wyjątkowo konsekwentny. (...) Chcemy poszerzyć liczbę przedsiębiorstw, które współpracują z ZEA, wprowadzić małe i średnie firmy i wprowadzić nowe przemysły – polskie szkło ręcznie robione, polskie materiały budowlane" – poinformował minister.

Piechociński dodał, że przestrzeń do współpracy z ZEA widzi także w odnawialnych źródłach energii.

„To jest kraj, który kładzie olbrzymi nacisk na wzrost efektywności energetycznej. Pamiętajmy o tym, że to jest kraj, z którym na razie nie realizuje się wymiana poprzez duże kontrakty zakupów ropy czy gazu" - zaznaczył.

Z Dubaju Łuksz Osiński PAP

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24