Wybiorą polskie Drzewo Roku

2015-03-04, 09:54
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Wybiorą polskie Drzewo Roku © L24 (Fot. Elżbieta Sadajska)

Najstarszy z kandydatów może mieć ponad 600 lat, najwyższy mierzy 35 m, a obwód najszerszego sięga 875 cm. Ekolodzy z Klubu Gaja ogłosili we wtorek listę szesnastu finalistów konkursu Drzewo Roku. Zwycięzcę wyłonią internauci w czerwcowym głosowaniu.

„Na konkurs napłynęło 115 zgłoszeń z wszystkich województw. Historie drzew były wzruszające, piękne, pouczające, a także zabawne. Wśród finalistów są dęby, jodła, sosna, platan, wierzba, jesiony, grab i jabłoń" – powiedziała koordynatorka konkursu Jolanta Migdał.

Wśród finalistów znajdują się m.in. dęby z Kaletów i Ustronia w Śląskiem, które - jak głoszą miejscowe legendy - były świadkami przemarszu króla Jana III Sobieskiego z wojskami, gdy zmierzał pod Wiedeń w 1683 r. Wiek dębu Bolko z Hniszowa na Lubelszczyźnie szacowany jest na 400 do 800 lat. Ludowa opowieść głosi jednak, że już w 1018 r. w jego cieniu przed przeprawą przez Bug odpoczywał Bolesław Chrobry. Platan Cesarz z Cesarzowic na Dolnym Śląsku upamiętnia natomiast Napoleona, który przejeżdżał przez miejscowość w 1813 r.

Dąb Jan z Gołuchowa w Wielkopolsce wpisany jest do Księgi Rekordów Guinnessa w kategorii "Największe zgromadzenie ludzi przebranych za drzewa". W 2013 r. 516 młodych mieszkańców przebranych za dęby stanęło przy nim. Z kolei na wyspie na jeziorze Tonowskim w pobliżu Janowca Wielkopolskiego w Kujawsko-Pomorskiem rośnie dąb Wielkanocny. Rokrocznie w Lany Poniedziałek w jego rejonie organizowany jest spływ kajakowy.

Wśród finalistów jest najgrubsza też jodła w Polsce, której obwód liczy 519 cm. Drzewo zwane Lasumiła rośnie w Baligrodzie na Podkarpaciu. Łódzkie reprezentuje jesion z ogrodu romantycznego Arkadia w Nieborowie. Widoczny jest on na rycinie Jana Piotra Norblina z 1783 r., która przedstawia ludzi bawiących się na polanie przed jedną z budowli arkadyjskich. PAP Life

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 8 września 2024 

    23 niedziela zwykła

    Mk 7, 31-37

    Słowa Ewangelii według świętego Marka

    Jezus opuścił okolice Tyru i przemierzał ziemie Dekapolu. Przez Sydon szedł w kierunku Jeziora Galilejskiego. Wtedy przyprowadzili do Niego głuchoniemego i prosili Go, aby położył na niego rękę. Odprowadził go na bok, z dala od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął jego języka; spojrzał w niebo, westchnął i rzekł do niego: „Effatha”, to znaczy: Otwórz się! Natychmiast otworzyły się jego uszy i zostały rozwiązane więzy jego języka, tak że mógł poprawnie mówić. I przykazał im, aby nic nikomu nie mówili, ale im bardziej zakazywał, tym więcej oni rozpowiadali. Pełni podziwu mówili: „Wszystko dobrze uczynił. Sprawił, że głusi słyszą, a niemi mówią”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24