Już rano w Chełmnie, które reklamuje się jako "miasto zakochanych", rozpoczął sie się Jarmark św. Walentego, na którym będzie można było zaopatrzyć się m.in. w walentynkowe drobiazgi - do słodyczy w kształcie serc po biżuterię.
Mieszkańcy i turyści mogli w farze obejrzeć wystawione relikwie św. Walentego, a z tarasu widokowego na wieży świątyni podziwiać liczne zabytki miasta. Otwarte dla zwiedzających będą kościół św. Ducha, kościół św. Jakuba Starszego i św. Mikołaja oraz kościół św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty.
Uczestnicy święta zakochanych mogli wziąć udział w happeningu - tworzeniu ikony w kształcie serca, maratonie zumby czy wysłuchać koncertu zespołu Fucus z Wejherowa.
Relikwie św. Walentego - fragment czaszki - są przechowywane w chełmińskiej farze od wieków, chociaż nieznana jest dokładna data ich sprowadzenia. Udokumentowane jest, że 1630 r. starościna Jadwiga Działyńska ufundowała srebrny relikwiarz jako wotum wdzięczności za wyzdrowienie córki. Jest to ozdobna puszka ze srebra z szybką u góry, którą wykonał Wilhelm de Lassensy z Torunia.
W 1715 r. w farze św. Walentemu wzniesiono oddzielny ołtarz, w którym umieszczono obraz przedstawiający ścięcie tego męczennika. W kolejnych dziesięcioleciach XVIII w. kult świętego rozwijał się. Co roku 14 lutego odbywał się odpust, a relikwie przenoszono do miejscowego kościółka św. Ducha i wystawiano na głównym ołtarzu.
W farze po długiej przerwie relikwie św. Walentego zostały po raz pierwszy wystawione 14 lutego 2002 r. Od tego czasu co roku w Chełmnie obchody religijne łączą się ze świętowaniem walentynek.(PAP)