Nagrody św. Kamila w przeddzień Światowego Dnia Chorego

2015-02-11, 12:43
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Nagrody św. Kamila w przeddzień Światowego Dnia Chorego © BFL (fot. Vygintas Skaraitis)

Prof. Janusz Skalski, Polskie Towarzystwo Stomijne POL-ILKO, dziennikarz PAP Zbigniew Wojtasiński - to tegoroczni laureaci głównych Nagród św. Kamila. We wtorkowej gali wręczenia nagród w Warszawie wzięła udział premier Ewa Kopacz.

"W katalogu świadczeń medycznych nie ma czegoś takiego jak empatia, współczucie, bliskość i chęć niesienia pomocy. Tego rodzaju cechy tkwią w szczególnych ludziach - potrzeba pomocy tym, którzy cierpią" - mówiła szefowa rządu, gratulując wyróżnionym.

Przypomniała św. Jana Pawła II, który jako papież ustanowił Światowy Dzień Chorego. "Oddaję szczególny hołd tym, którzy potrafią bezinteresownie pomagać ludziom w cierpieniu" - podkreśliła.

Wspomniała też swego ojca. "Mój tata bardzo mnie kochał, ale gdy umierał, w jego ostatnich dniach tyle razy usłyszałam od niego, że mnie kocha, że było tego więcej niż podczas reszty życia" - dodała.

"Dziś w oddziałach szpitalnych i hospicjach są ludzie, którym tak bardzo doskwiera samotność - zwana najtrudniejszym okresem w życiu. Ci, którzy cierpią, wiedzą, jak bardzo brakuje empatii i bezinteresownej pomocy. Dlatego ci, którzy są wtedy blisko, trzymają za ręce, są tak cenni. To jest lekarstwo, którego nie wymyśliła żadna firma farmaceutyczna" - mówiła szefowa rządu.

Kopacz przypomniała, że państwo ma obowiązek organizacji systemu ochrony zdrowia. "A pacjenci są tymi, którzy wiedzą, czy ten system jest dobry. Najważniejszy jest pacjent" - dodała.

Powiedziała też, że niedawno usłyszała od pacjentów onkologicznych, że na zmiany wynikające z pakietu onkologicznego czekali od dawna. Prosiła o "ostrożność i cierpliwość w stawianiu diagnozy, czy ten pakiet jest dobry". "Za 9 tygodni będziemy go oceniać i sprawdzać, co da się poprawić, zamiast siedzieć bezczynnie i nic nie robić, bo tak jest łatwiej" - dodała.

Nagroda św. Kamila - patrona chorych i pracowników służby zdrowia, została ustanowiona w 2007 r. z inicjatywy Ojców Kamilianów i Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej. Ideą wyróżnienia - jak deklarują organizatorzy - jest promowanie osób i instytucji, które w szczególny sposób przyczyniły się do "budowania kultury miłosierdzia, akceptacji i solidarności z osobami chorymi i ich rodzinami". Nagrody są wręczane corocznie z okazji przypadającego 11 lutego Światowego Dnia Chorego.

Wtorkowa uroczystość odbyła się w Muzeum Kolekcji im. Jana Pawła II Fundacji Porczyńskich. Oprócz Ewy Kopacz byli też ministrowie zdrowia - Bartosz Arłukowicz oraz pracy i spraw socjalnych - Władysław Kosiniak-Kamysz (obaj z zawodu są lekarzami). Obecny był też metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz oraz arcybiskup warszawsko-praski Henryk Hoser.

W tym roku w kategorii "Pracownicy służby zdrowia" nagrodę główną otrzymał prof. dr hab. n. med. Janusz Skalski - kierownik Kliniki Kardiochirurgii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie, w którym grudniu zeszłego roku udało się uratować ze śmiertelnego wychłodzenia 2,5-letniego Adasia. "Zaczynaliśmy niemal od zera, uczyliśmy się od Amerykanów, którzy byli dla nas jak z innej galaktyki. Dziś jesteśmy na ich poziomie. Nie ma w Polsce przypadku, którego nie moglibyśmy zoperować. To wielki sukces całego środowiska polskich kardiochirurgów" - mówił dziennikarzom profesor.

Wyróżnienia w tej kategorii trafiły zaś do dr. n. med. Piotra Dąbrowieckiego - specjalisty chorób wewnętrznych, alergologa, przewodniczącego Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP; oraz do Małgorzaty Murawskiej – pielęgniarki i opiekuna grup Wsparcia w żałobie dla Dzieci i Młodzieży w Warszawskim Hospicjum dla Dzieci.

W kategorii "Instytucje, stowarzyszenia i organizacje" nagrodę główną przyznano Polskiemu Towarzystwu Stomijnemu POL-ILKO. Wyróżnienia trafiły do Fundacji Pomocy Rodzinom i Chorym na Mukowiscydozę MATIO oraz do Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Koło w Szczecinie.

W trzeciej z kategorii "Dziennikarze i twórcy życia publicznego" - triumfował dziennikarz PAP - Zbigniew Wojtasiński. "W PAP piszemy o wszystkim co się dzieje w naszej służbie zdrowia. Z wieloma z Państwa się znamy, z ministrem zdrowia niekiedy się boksujemy - ale to dla dobra pacjentów" - mówił, dziękując za nagrodę. Laureatami wyróżnień zostali: Anna Jarosz z miesięcznika "Zdrowie", Anna Sojka – dziennikarka i prezenterka Polskiego Radia Katowice oraz aktor Dariusz Gnatowski.

Przyznano też trzy nagrody specjalne: za wybitne osiągnięcia w służbie chorym. Otrzymali je Filomena Bielecka z Centrum Zdrowia Matki Polki, Bogdan Gajewski ze Stowarzyszenia Chorych na Hemofilię oraz ks. dr Jan Kaczkowski, bioetyk i dyrektor puckiego Hospicjum im. Ojca Pio, sam zmagający się z rakiem mózgu.

Kapituła konkursu, pod przewodnictwem. o. Arkadiusza Nowaka, przyznała też trzy nagrody specjalne za "wybitne osiągnięcia w służbie zdrowia". Otrzymali je: prezes Polskiego Stowarzyszenia Chorych na Hemofilię - Bogdan Gajewski; Filomena Bielecka - Naczelna Pielęgniarka w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi oraz ks. Jan Kaczkowski z Puckiego Hospicjum pw. Św. Ojca Pio.

Światowy Dzień Chorego został ustanowiony przez papieża Jana Pawła II 11 maja 1992 r. - w 75. rocznicę objawień fatimskich i w 11. rocznicę zamachu na jego życie na placu św. Piotra w Rzymie. Był obchodzony co roku w którymś z sanktuariów maryjnych w różnych częściach świata; od 2009 r. - zgodnie z wolą papieża Benedykta XVI - obchody mają charakter diecezjalny.

Dzień Chorego wyznaczono na 11 lutego, gdyż tego dnia w 1984 r. ogłoszono pierwszy w dziejach Kościoła List Apostolski Jana Pawła II "Salvifici doloris", poświęcony wartości ludzkiego cierpienia. Papież odniósł się w nim do ewangelicznej nauki o cierpieniu i zaapelował do władz zachęcając je, by uwagę i zainteresowanie Kościoła cierpieniem uznały za okazję "do dialogu, spotkania i współpracy w budowaniu społeczności, która poprzez troskę o cierpiących będzie czynić postępy na drodze sprawiedliwości, wolności, miłości i pokoju". (PAP)

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Czwartek, 19 września 2024 

    Św. Januarego, biskupa i męczennika, wspomnienie

    Łk 7, 36-50

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Jeden z faryzeuszów zaprosił Jezusa do siebie na posiłek. Wszedł więc do jego domu i zajął miejsce przy stole. Pewna kobieta, znana w mieście jako grzesznica, dowiedziała się, że Jezus przebywa w domu faryzeusza. Przyniosła olejek w alabastrowym flakoniku, stanęła za Nim i płacząc u Jego stóp, zaczęła je obmywać łzami i wycierać włosami. Całowała Jego stopy i namaszczała olejkiem. A faryzeusz, który Go zaprosił, widząc to, pomyślał sobie: „Gdyby On był prorokiem, wiedziałby kto Go dotyka i jaka jest ta kobieta – że jest grzesznicą”. Wtedy Jezus rzekł do niego: „Szymonie, chcę ci coś opowiedzieć”. A on odparł: „Mów, Nauczycielu!”. „Było dwóch dłużników pewnego wierzyciela. Jeden był mu winien pięćset denarów, a drugi pięćdziesiąt. Gdy nie mieli z czego oddać, darował obu. Który więc z nich będzie go bardziej miłował?”. Szymon odpowiedział: „Sądzę, że ten, któremu więcej darował”. A On mu odrzekł: „Słusznie osądziłeś”. Wtedy obrócił się w stronę kobiety, a do Szymona powiedział: „Widzisz tę kobietę? Wszedłem do twojego domu, a nie podałeś Mi wody do obmycia nóg. A ona obmyła mi stopy łzami i wytarła włosami. Nie pocałowałeś mnie na powitanie, a ona, odkąd wszedłem, nie przestaje całować moich stóp. Nie namaściłeś mi głowy oliwą, a ona olejkiem namaściła moje stopy. Dlatego mówię ci: Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała. Komu mało się odpuszcza, ten mało miłuje”. Do niej zaś powiedział: „Odpuszczone są twoje grzechy”. Wtedy ci, którzy siedzieli przy stole, zaczęli mówić między sobą: „Kim On jest, że nawet grzechy odpuszcza?”. A do kobiety powiedział: „Twoja wiara cię ocaliła. Idź w pokoju!”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24