W interpelacji prof. Karski przypomina, że od 2008 r. polskie organizacje społeczne kilkakrotnie – niestety bezskutecznie – występowały z projektem takiego upamiętnienia.
– 25 maja zgodnie z intencją projektodawców miałby w krajach Unii Europejskiej upamiętniać heroiczny wymiar człowieczeństwa, którego symbolem jest postać rotmistrza Witolda Pileckiego – ochotnika do Auschwitz, zamordowanego przez komunistów w 1948 r. – wskazuje kwestor Parlamentu Europejskiego.
Podkreśla przy tym, że podobny do rotmistrza Pileckiego los podzieliły tysiące żołnierzy Armii Krajowej i wielu innych Polaków działających w formacjach niepodległościowych, którzy ginęli z rąk oprawców – III Rzeszy oraz Związku Sowieckiego.
– Należy się im szczególna pamięć, co podkreślała już także w przeszłości Komisja Europejska, zauważając, iż zbiorowym obowiązkiem Europejczyków jest pamiętać nie tylko o tych, którzy stali się ofiarami zbrodni reżimów totalitarnych, ale również o tych, którzy z nimi walczyli – argumentuje prof. Karski.
Jednocześnie europoseł stawia Tuskowi pytanie, czy zamierza włączyć się w promowanie idei upamiętnienia osób walczących z totalitaryzmem i utworzenie poświęconego im święta.
Mariusz Kamieniecki
"Nasz Dziennik"