Muzeum Auschwitz podało, że z Polski na uroczystości przyjedzie około stu byłych więźniów. Podobnie liczna będzie grupa z Izraela. "Ponad stu ocalałych do Miejsca Pamięci przyjedzie dzięki współpracy USC Shoah Foundation oraz Światowego Kongresu Żydów. Byli więźniowie znajdą się także w składzie niektórych delegacji państwowych" – podała placówka. Niewykluczony jest również udział weteranów, którzy uczestniczyli w wyzwalaniu obozu.
Dyrektor Muzeum Piotr M.A. Cywiński powiedział, że to prawdopodobnie ostatnia okrągła rocznica, w której uczestniczyła będzie tak liczna grupa więźniów. Jak dodał, dotychczas to ich głos był najpełniejszym ostrzeżeniem przed ludzką zdolnością do skrajnego poniżenia, pogardy i ludobójstwa. "Niedługo jednak to już nie świadkowie tamtych lat, ale my – powojenne pokolenia – będziemy nieśli dalej tę potworną naukę i wynikające z niej przytłaczające wnioski" — podkreślił Cywiński.
Na uroczystości przyjadą przedstawiciele 42 państw. Będą dwie koronowane głowy i czterech następców tronu, dwunastu prezydentów i pięciu premierów.
Poza prezydentem Bronisławem Komorowskim przybędą m.in. prezydenci Francji Francois Hollande, Niemiec Joachim Gauck, Ukrainy Petro Poroszenko. Na czele delegacji rosyjskiej stanie szef administracji prezydenta Siergiej Iwanow. Stany Zjednoczone reprezentował będzie sekretarz skarbu Jack Lew. Z Izraela przyjedzie minister rozwoju regionalnego Silwan Szalom. Reprezentantem Stolicy Apostolskiej będzie metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.
Organizatorzy – Międzynarodowa Rada Oświęcimska oraz Muzeum Auschwitz – o obchodach poinformowali przedstawicielstwa dyplomatyczne krajów UE i wspierających Fundację Auschwitz-Birkenau, wśród których są m.in. Rosja, Izrael, Kanada, Stany Zjednoczone, Turcja i Watykan. Łącznie jest to blisko 50 państw. Jak powiedział Paweł Sawicki z biura prasowego Muzeum imienne zaproszenia zostały wystosowane jedynie do byłych więźniów.
Sawicki dodał, że lista państw nie była zamknięta. W obchodach może uczestniczyć każde państwo, jeśli tylko wyrazi taką wolę.
Główna ceremonia w dniu 70. rocznicy wyzwolenia obozu rozpocznie się o godz. 15:30 w namiocie, jaki został ustawiony nieopodal bramy głównej byłego obozu Auschwitz II-Birkenau. Ramowy program przewiduje przede wszystkim przemówienia trzech byłych więźniów.
Przemówi również przedstawiciel sześciu filantropów uczestniczących w kampanii "18 Filarów Pamięci" wspierającej Fundację Auschwitz-Birkenau, która gromadzi pieniądze na finansowanie konserwacji w byłym obozie. Każdy z nich przekazał kwotę 1 mln euro. Wśród darczyńców jest przewodniczący Światowego Kongresu Żydów Ronald S. Lauder.
We wtorek podczas ceremonii zabrzmi szofar, barani róg, którego dźwięk jest wezwaniem do pokuty. Wspólnie za ofiary modlili się będą Żydzi i chrześcijanie.
Zwieńczeniem uroczystości będzie hołd, jaki byli więźniowie, szefowie delegacji państwowych, uczestnicy kampanii „18 Filarów Pamięci", a także opiekunowie Miejsca Pamięci, złożą przed pomnikiem ofiar obozu, stojącym między ruinami dwóch największych krematoriów Birkenau. Na monumencie postawią znicze.
We wtorkowe przedpołudnie byli więźniowie wraz z władzami Muzeum Auschwitz złożą wieńce pod Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11. W oświęcimskim Centrum Dialogu i Modlitwy odprawiona zostanie msza św. dla byłych więźniów.
W Muzeum placówce trwają już ostatnie przygotowania do uroczystości. "Wszystko jest już niemal dopięte na ostatni guzik" – dodał.
Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Od 1942 r. stał się on największym miejscem zagłady europejskich Żydów. W Auschwitz niemieccy naziści zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osoby innej narodowości. 27 stycznia 1945 r. obóz został wyzwolony przez żołnierzy Armii Czerwonej. Dzień ten obchodzony jest na świecie jako Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. PAP