Wśród tych, którzy odebrali zaświadczenia są osoby pochodzące m.in. z Rosji, Wietnamu i Ukrainy; niektóre z nich są w związkach z Polakami.
- Wręczanie obywatelstwa polskiego w dniu św. Walentego nie jest przypadkiem. Tak postanowiliśmy pokazać jedną z dróg wiodących do Polski. Generalnie miłość nie zna granic i to bardzo dobrze, ale granice są faktem. Myślę, że najpiękniejszą formą przekraczania granic i odnajdywania swojego miejsca w nowej ojczyźnie jest droga poprzez uczucie, poprzez związek, poprzez małżeństwo - mówił prezydent podczas uroczystości w Belwederze.
Bronisław Komorowski wspomniał swoją podróż na Węgry przed laty, podczas której spotkał Węgra świetnie znającego język polski. - Gdy zapytałem: skąd tak świetnie mówi pan po polsku, Węgier westchnął tylko, podniósł oczy do nieba i powiedział jedno słowo: Basia - opowiadał prezydent.
- Chciałem państwu życzyć, abyście państwo czuli się jak najlepiej, aby wszystkie małżeństwa, związki były dowodem również na to, że właśnie miłość najłatwiej przekracza wszelkie granice - powiedział Bronisław Komorowski.
www.prezydent.pl, PAP