Premier Donald Tusk Człowiekiem Roku 2011 tygodnika "Wprost"

2012-02-08, 08:00
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Dedykuję tę nagrodę Polakom za to, że przez ostatnie 4 lata pokazali wszystkim w Europie, że Polska jest zupełnie innym krajem, niż do tej pory to wyglądało w wyobraźni wielu narodów - powiedział premier Donald Tusk, odbierając tytuł Człowieka Roku "Wprost".

Uroczysta gala odbyła się we wtorek w Auli Politechniki Warszawskiej.

Jak mówił wydawca tygodnika Michał Lisiecki, premier wygrywając w ubiegłym roku drugie z kolei wybory parlamentarne dokonał sztuki niezwykłej. Podkreślił, że właśnie to zdecydowało o przyznaniu tego tytułu Tuskowi po raz drugi. Poprzednim razem Tusk otrzymał to wyróżnienie za rok 2008.

"Nie zmogły go ani kryzys, ani klęski żywiołowe, ani katastrofa smoleńska. Dziś niezależnie od tego co sądzimy o rządach Platformy, przyznać należy, że tak skutecznego polityka Polska jeszcze nie miała" - powiedział Lisiecki.

Odbierając nagrodę, Tusk podkreślił, że cztery lata, które minęły od czasu, gdy odebrał tytuł po raz pierwszy, pokazały, że "wielki zbiorowy wysiłek ochronił Polskę przed złym scenariuszem". Dedykując nagrodę wszystkim Polakom, szef rządu ocenił, że fakt, iż w ciągu tych czterech lat Polska "zwiększyła się gospodarczo o 16 proc., kiedy cała reszta Europy znalazła się pod kreską", jest zasługą optymizmu, wiary we własne siły i miłości do swojej ojczyzny milionów Polaków.

"Daliście radę, to znaczy, że znajdziemy w sobie także siły i wiarę w to, że następne cztery lata też nie będą dla Polski złe" - powiedział Tusk.

Tygodnik "Wprost" przyznaje tytuł Człowieka Roku od 1991 r. osobom, które w minionym roku wywarły największy wpływ na polską rzeczywistość – polityczną, społeczną, gospodarczą i kulturalną. W gronie wyróżnionych w latach poprzednich znaleźli się m.in.: Leszek Balcerowicz (1991), Aleksander Kwaśniewski (1993), Lech Wałęsa (1995), Wisława Szymborska (1996), Leszek Miller (2001 i 2002), Jarosław Kaczyński (2005), oraz Justyna Kowalczyk (2010).

PAP

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 5 kwietnia 2025 

    J 7,40-53

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Wśród tłumów słuchających Jezusa odezwały się głosy: „Ten prawdziwie jest prorokiem”. Inni mówili: „To jest Mesjasz”. Jeszcze inni mówili: „Czyż Mesjasz przyjdzie z Galilei? Czyż Pismo nie mówi, że Mesjasz będzie pochodził z potomstwa Dawidowego i z miasteczka Betlejem?”. I powstało w tłumie rozdwojenie z Jego powodu. Niektórzy chcieli Go nawet pojmać, lecz nikt nie odważył się podnieść na Niego ręki. Wrócili więc strażnicy do kapłanów i faryzeuszów, a ci rzekli do nich: „Czemuście Go nie pojmali?”. Strażnicy odpowiedzieli: „Nigdy jeszcze nikt nie przemawiał tak, jak Ten człowiek przemawia”. Odpowiedzieli im faryzeusze: „Czyż i wy daliście się zwieść? Czy ktoś ze zwierzchników lub faryzeuszów uwierzył w Niego? A ten tłum, który nie zna Prawa, jest przeklęty”. Odezwał się do nich jeden spośród nich, Nikodem, ten, który przedtem przyszedł do Niego: „Czy Prawo nasze potępia człowieka, zanim go wpierw przesłucha i zbada, co czyni?”. Odpowiedzieli mu: „Czy i ty jesteś z Galilei? Zbadaj, zobacz, że żaden prorok nie powstaje z Galilei”. I rozeszli się każdy do swego domu.

    Czytaj dalej...

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24