Poseł i ekonomista, dr Zbigniew Kuźmiuk, prognozuje, że jesienią, w związku z rozpoczęciem okresu grzewczego, inflacja wzrośnie jeszcze bardziej.
– Na jesieni ten proces przyspieszy. Wejdzie ciepło systemowe, podwyżki cen wody, ścieków, śmieci. Tak jak prognozuje NBP na przełomie pierwszego i drugiego kwartału przyszłego roku, inflacja w optymistycznym wariancie wyniesie ok. 6 proc. a w pesymistycznym nawet do 10 procent – zauważa dr Zbigniew Kuźmiuk.
W ocenie dr. Zbigniewa Kuźmiuka, wyraźnego spadku inflacji można spodziewać się dopiero w 2026 roku. Spadek cen towarów i usług może stworzyć wówczas przestrzeń do łagodzenia polityki pieniężnej i pierwszych obniżek stóp procentowych.
Bardziej szczegółowe dane na temat sierpniowej inflacji GUS poda 13 września.
RIRM