Jak podano w komunikacie, operacja polskich i sojuszniczych samolotów jest związana z obserwowaną od wczesnych godzin porannych intensywną aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związaną z uderzeniami wykonywanymi na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie terytorium Ukrainy.
Dowództwo Operacyjne poinformowało, że ostatnią tak wzmożoną aktywność rosyjskiego lotnictwa zanotowano 8 lipca – wystąpiły wtedy uderzenia na teren zachodniej Ukrainy.
Jak zapewniło Dowództwo Operacyjne, wszystkie niezbędne procedury dla bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a sytuacja jest na bieżąco monitorowana.
na podst. "Nasz Dziennik", EKO, PAP