– Dziękuję za nieprzerwaną, nieustanną służbę dla Rzeczypospolitej – od tamtych czasów, od konspiracji, od walki, od Powstania Warszawskiego, poprzez wszystkie lata późniejsze, aż do dzisiaj. Przed chwilą niektórzy z Państwa, stojąc przed wejściem do Muzeum Powstania Warszawskiego, rozmawiali z harcerzami, przekazując im swoje świadectwo – mówił Andrzej Duda podczas uroczystości.
Wskazał, że jest to świadectwo „miłości ojczyzny, ostatecznego oddania i tego, że nie ma takiej ceny, którą nie warto zapłacić za wolną, suwerenną, niepodległą ojczyznę”.
Prezydent podkreślił w czasie przemówienia, że obchodzimy w tym roku 80. rocznicę Powstania Warszawskiego – wydarzenia, które stanowi jeden z „fundamentalnych kamieni milowych naszej wolności i niepodległości”. Wówczas tysiące młodych ludzi – często bez doświadczenia bojowego, a także bez broni – stanęły do walki z regularną armią, jedną z najlepszych na świecie, posiadającą nowoczesne wyposażenie militarne, za którą stała potęga III Rzeszy Niemieckiej.
– Powstańcy stanęli do walki po to, by dać świadectwo, że są, że żyją, że trwają i tego, że choć Polska zniknęła z mapy, to Polacy nie zniknęli i Polska nie zniknęła z serc – mówił Andrzej Duda.
Wskazał, że uczestnicy tamtych wydarzeń pokazali, że odzyskanie ojczyzny i przepędzenie okupanta jest celem, dla którego naród polski jest gotowy poświęcić wszystko.
Prezydent zwrócił uwagę, że im więcej czasu mijało od zakończenia II wojny światowej, tym więcej pojawiało się dyskusji w przestrzeni publicznej, głosów różnych środowisk, podważających zasadność decyzji o wybuchu Powstania. Podkreślił, że dziś już nikt nie kwestionuje słuszności tego bohaterskiego czynu zbrojnego, ponieważ Powstańcy są wciąż świadectwem wolnej, niepodległej i suwerennej Polski, którzy pokazują, że warto było walczyć o ojczyznę.
prezydent.pl